Na stronie 84/85 książki autorstwa Marka Michalskiego-Statki parowe na polskich wodach śródlądowych-tylnokołowce i statki łańcuchowe tom II-wydanej przez Fundację Otwartego Muzeum Techniki we Wrocławiu w 2009 roku. opisuje holownik parowy
"KAISERIN AUGUSTE VICTORIA". Niestety dane te jak w większości opracowań nie są zgodne z prawdą i fałszują historię tego statku. Poza tym opisom przy nazwach statków brakuje wiele spójności i przejrzystości. Ale po kolei:
1.pierwszy błąd to numer fabryczny maszyny parowej nie 25 lecz 35.
2.pierwszy armator statku to nie Verein der Warterschiffer, Posen, lecz Vereinigte Warteschiffe, Posen.
3.autor przypisuje statkowi służbę w niemieckiej Chefs des Feldeisbahnwesenes Schiffarthsbauftragter w skrócie FECH w Modlinie. Kolejna wpadka autora wspomnę tylko, że oddziału FECH nie było w Modlinie. Poza tym KAISERINE AUGUSTA VICTORIA podlegała pod oddział w Königsbergu. W 1918 roku nie nazywał się KRASZEWSKI i nie był w Polskiej Żegludze Państwowej gdyż ta powstała w 1919 roku.
4. M. Michalski pisze, że statek ten był, jako KRASZEWSKI w Flotylli Wiślanej to wyjaśnia punkt 3 gdyż jak pisałem KRASZEWSKI to nazwa innego statku a nasz bohater, czyli dawna KAISERIN AUGUSTE VICTORIA była już w Niemczech pod inną nazwą.
5.Takie błędne informacje autor powiela w latach 1924 do 1927 i 1927 do 1932 tu nic nie zgadza się z prawdą to jest horror, co pisze M. Michalski.
6. Statek nigdy nie był w czarterze Lloyda Bydgoskiego z Bydgoszczy.
7. Autor myli nazwiska właścicieli statku. Nie Władysław Schönefeld z Warszawy, lecz Władysław Szenfeld. W dokumentach nie ma nazwiska Guttentag ???.
8. Statek stał się własnością Karla Marksa [nie Marxa] dokładnie 8 czerwca 1940 roku nie w 1939 roku. Nie nazywał się też LESLAU, lecz LESLAU II.
9. Do Bydgoszczy statek trafił nie, w 1948 lecz w maju 1947 roku.
10. Nazwę DRWĘCA statek otrzymał w 1950 a nie w 1951 roku.
11. Kocioł nie mógł być wymieniony w 1956 roku, lecz w 1961 roku.
12. Bydgoska Żegluga na Wiśle powstała w 1954 roku a nie w 1956 roku. Podobnie Żegluga Bydgoska istnieje od 1963 roku a nie od 1964 roku jak chce autor.
Na koniec autor mając kalendarz tylnokołowce 2009 autorstwa Danielewicz-Manikowski nie daje wiary autorom na podstawie tego, że port macierzysty Coschen nad Nysą Łużycką [Markosice przyp. W.D.] nie mógł obsługiwać tak dużego statku i ten argument podważą wiarygodność wersji Danielewicz-Manikowski. Otóż rzeczywiście ELLA CHARLOTTE była zarejestrowana w Gubinie [Guben] w tamtejszym Amtsgericht. Natomiast czy statek musiał tam wpłynąć Panie M. Michalski niech Pan pomyśli zanim coś napisze. Czy statek musi zawijać do swojego portu macierzystego, może nigdy w nim nie być, a takie przypadki Pan chyba zna? Są zdjęcia statku ELLA CHARLOTTE we Wrocławiu oraz dokumenty potwierdzające naszą wersję. Aby nas dobić autor stwierdza, że Anhalt kupił statek w 1927 roku w czasie, w którym autorzy kalendarza chcą go widzieć w Berlinie. Niestety to Pan nie ma racji, lecz autorzy kalendarza, co udowadniamy w galerii floty. To wersja M. Michalskiego jest do obalenia jak wszystkie inne.
"DRWĘCA"
POPRZEDNIE NAZWY: ex "ŻUBR"; ex "LESLAU II"; ex "ŻUBR"; ex "JUTTA"; ex "ELLA CHARLOTTE"; ex "KAISERIN AUGUSTA VICTORIA"
TYP STATKU: HOLOWNIK PAROWY TYLNOKOŁOWY
ROK BUDOWY: 1892
STOCZNIA: J.W. Klawitter Werft, Danzig. [Niemcy] NR. BUD.: 181
DANE TECHNICZNE:
1892 r.:
długość: 40,00 m; szerokość: 5,30 m ; zanurzenie: 0,75 m.; nośność: 125,80 t.
1935 r.
długość całkowita: 40,39 m; długość na m.p.: 39,77 m; szerokość całkowita: 5,45 m; wysokość burt: 2,23 m; wysokość nierozbieralna: 3,53 m; zanurzenie min.:0,81 m; zanurzenie max.: 1,35 m; nośność: 91,8 t.; uciąg: 2.000 t. ładowność: 40 m2
1947 r.
długość całkowita: 40,84 m; długość na m.p.: 40,34 m; szerokość całkowita: 5,45 m; szerokość na wręgach: 5,25 m; wysokość burt: 1,70 m; wysokość nierozbieralna: 4,00 m; zanurzenie min.:0,80 m; zanurzenie max.: 1,35 m; nośność: 86 t.
1953 r.
długość całkowita: 41,22 m; długość m.p.: 40,34 m; szerokość całkowita: 5,53 m ; wysokość burt: 2,02 m; wysokość nierozbieralna: 4,12 m; zanurzenie: 0,85 m.; zanurzenie max.: 1,16 m; nośność: 43 t.
1960 r.
długość całkowita: 41,74 m; szerokość całkowita: 5,50 m; wysokość burt: 1,90 m; wysokość nierozbieralna: 4,00 m; zanurzenie maks.: 1,35 m; nośność: 43 t.
1962 r.
długość całkowita: 41,22 m; szerokość całkowita: 5,53 m; wysokość burt: 2,17 m; wysokość nierozbieralna: 4,05 m; zanurzenie maks.: 1,26 m; nośność: 43 t.
SILNIKI GŁÓWNE:
1 maszyna parowa ; dwucylindrowa podwójnego rozprężania leżąca prod.: J.W. Klawitter Werft, Danzig [Niemcy], o mocy 230 KM; rok produkcji 1892; nr. fabryczny: 35; ilość obrotów: 36/min.; średnica cylindrów: 445 i 795 mm.
1 prądnica o mocy 5 kW prąd stały o napięciu 110 V.
KOTŁY PAROWE:
1892: 1 kocioł parowy płomieniówkowy produkcji J.W. Klawitter Werft, Danzig [Niemcy] rok produkcji 1892; nr. fabr.: 230; cieśn..: 8 atm.; powierzchnia ogrzewalna: 71,88 m2.
1909: 1 kocioł parowy płomieniówkowy produkcji J.W. Klawitter Werft, Danzig [Niemcy] rok produkcji: 1908; nr. fabr.: 448; cisn.: 8 atm.; powierzchnia ogrzewania: 140,3 m2.
1958:1 kocioł parowy płomieniówkowy produkcji V.E.B. Dampfkesselbau, Dresden [NRD]; rok produkcji: 1956; nr. fabr.: 10812; ciśnienie 14 atm.
INNE DANE:
materiał budowy: dno: stal; burt: stal; pokład: stal.
kadłub nitowany o poprzecznym systemie wiązań.
napęd: 2 tylne koła łopatkowe; prędkość: 6 km/h. z ładunkiem i 12 km/h. bez ładunku; załoga: 7 osób.
PORT MACIERZYSTY:
Bydgoszcz
ARMATOR:
P.P. Bydgoska Żegluga na Wiśle, Bydgoszcz.
NUMERY REJESTRACYJNE:
227 [BSR Guben]; 4905 [ BSR, Berlin]; 229 [Sąd Grodzki,Toruń]; 898[ BSR, Danzig] 428 [P.Z.W. Warszawa]; 6252 [ P.Z.W. Bydgoszcz]; 359 lub 336 ????? [R.D.W. Bydgoszcz] ; Bg-I-84 [I. Ż. Śr. Bydgoszcz]
RYS HISTORYCZNY
Zbudowany jako statek holowniczo-towarowy dla Vereinigte Warteschiffe, Posen [dz. Poznań], nazwany został "KAISERIN AUGUSTE VICTORIA" . Pływał na Warcie głównie w relacji Posen -Stettin. Używany był także jako statek do przewozu pasażerów, których zabierał na pokład 300. W dniu 5 czerwca 1897 r. statek rozpoczął rejsy wycieczkowe z Posen do Unterberga [dz. Puszczykowo]. Podczas tego pierwszego rejsu parowiec holował za sobą barkę z pasażerami, ponieważ nie mógł zabrać na pokład wszystkich chętnych ludzi. Po dwóch godzinach rejsu w górę Warty statek docierał na miejsce, skąd po dwugodzinnym postoju wyruszał w rejs powrotny trwający około godziny. W kolejny rejs wyruszano o godz. 13:30. W czasie rejsu powrotnego "Kaiserin Augusta Victoria" zatrzymywał się na kilkugodzinny postój w Eichwald [dz. Dębina] gdzie niedaleko dworca kolei znajdował się pośród lasów duży ogród restauracyjny pod nazwą Eichwald Restaurant gdzie można było zjeść smaczny posiłek oraz udać się do Victoria Park. Wypłynięcie z Eichwald następowało o godz. 20:30. Przystań statku w Posen znajdowała się przy ówczesnej ulicy Schifferstraße dziś ulica Szyperska na terenie Starego Miasta. Ceny biletów kształtowały się w następująco: dorośli-50 fenigów w obydwie strony a dzieci od 10 do 14 lat-25 fenigów .
Organizowano również rejsy specjalne w dół rzeki Warty do miejscowości Obornik [dz.Oborniki] przy ujściu rzeki Wełny do Warty z orkiestrą. Po przybyciu na miejsce pasażerowie udawali się do ogrodu restauracyjnego we wsi Piachno. Cena biletu tam i z powrotem wynosiła 1 markę, dzieci do lat 12 płaciły połowę.
W 1909 roku holownik przeszedł remont w stoczni Klawittera w Gdańsku, jednocześnie wymieniono kocioł parowy. Natomiast w 1914 roku "Kaiserin Auguste Victoria" otrzymała świadectwo pomiarowe Nr 209 wydane przez Eischschein, Posen [Urząd Pomiarowy]. W 1917 roku wcielony do Chefs des Feldeisenbahnwesens Schiffahrtsbeauftragter , Königsberg [dz. Kaliningrad] operował na wodach Frisches Haff [dz. Zalew Wiślany] i rzekach Pregel [dz. Pregoła] i Memel [Niemen]. W 1918 roku zwrócony poznańskiej firmie, do Poznania jednak już nie powrócił, sprzedany dla nieznanego armatora zmienił nazwę na "ELLA CHARLOTTE" portem macierzystym był Coschen skąd w połowie lat dwudziestych XX w. trafił do Berlina. Tam pływał pod nazwą "JUTTA". Niestety kolejny armator pozostaje nieznany. W marcu 1935 roku "Jutta" została zakupiona przez Żeglugę Towarową "Delphin" Sp. z o.o. Emil Berenz w Gdańsku i sprowadzony do Gdańska. Tam 16 lipca 1935 roku sprzedany dla Adama Kwiatkowskiego [ 50%] i Edwarda Anhalta z Krakowa [25%] oraz Władysława Szenfelda z Warszawy [25%], zmienił nazwę na "ŻUBR". Portem macierzystym został Toruń. W grudniu 1935 r. zmienił port macierzysty na Danzig a potem na Warszawę. W listopadzie 1939 roku przejęty przez niemiecki Der Komissärische Verwälter der Haupttreuhändstelle Ost für die Binnenschiffahrt des Weichselstromgebietes in Danzig . Sprzedany 8 czerwca 1940 roku dla Karla Marksa z Gdańska zmienił nazwę na "LESLAU II". Pływał na Wiśle. W marcu 1945 roku uszkodzony pozostał w Gdańsku, kapitan statku Lietz Stefan, który pływał na nim przemalował nazwę niemiecką na przedwojenną polską, aby nie dopuścić do przejęcia go przez sowietów, w kwietniu przejęty przez Komisarza d/s Żeglugi Śródlądowej. Skierowany do Stoczni Nr 1 w Gdańsku.
Od 1946 roku w Państwowej Żegludze Ekspozytura w Gdańsku. W listopadzie brał udział w ściąganiu z plaży statku "ŻÓRAW" , który podczas silnego sztormu został wyrzucony na brzeg plaży koło Górek Wschodnich koło Gdańska. W maju 1947 roku przekazany do Polskiej Żeglugi Państwowej Oddział w Bydgoszczy a od 1948 roku w Państwowej Żegludze na Wiśle Ekspozytura w Bydgoszczy. W maju tego samego roku "Żubr", którego kapitanem był Stefan Lietz płynął w dół rzeki Wisły mając na holu osiem barek, które były złączone burta w burtę po cztery w dwóch rzędach, na 881, 2 km rzeki doszło do mijania z holownikiem "Sędziwój" należącego do Państwowego Zarządu Wodnego w Chełmnie, który holował w górę rzeki węglarkę. Na skutek nie przepuszczenia mającego pierwszeństwo holownika "Żubr" przez holownik "Sędziwój" jego węglarka zepchnięta silnym prądem uderzyła w barkę "Kain" należącą do Michała Tuszyńskiego powodując złamanie wręgów kadłuba w części dziobowej oraz pęknięć poszycia pomiędzy złamanymi wręgami. W 1949 roku "Żubr" stał się własnością Państwowej Żeglugi Śródlądowej Ekspozytury w Bydgoszczy. Rok później zmienił nazwę na "DRWĘCA". Od 1952 roku w Żegludze na Wiśle Przedsiębiorstwo Państwowe Ekspozytura Rejonowa w Bydgoszczy. W 1954 roku skierowany na kapitalny remont do Stoczni Rzecznej w Tczewie, który trwał do 1955 roku. w międzyczasie [1954] przydzielony do P.P. Bydgoska Żegluga na Wiśle w Bydgoszczy, pływał z Gdańska do Płocka. W 1961 roku wymieniono na nim kocioł parowy. Od 1963 roku w P.P. Żegluga Bydgoska w Bydgoszczy, pływał do 1971 roku. Po wycofaniu złomowany trzy lata później. Warto nadmienić że statek przezywany był przez załogi "krzywa Frania".
OPRACOWAŁ: Waldemar Danielewicz Gdańsk 09 września 2007.
Przedruk za podaniem źródła.