O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.

Kierunek Ren (turystycznie)

Ostatnia aktualizacja 15 lat temu
P
Pan_JaworekPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 15 lat temu
Witam wszystkich,
mam na imię Paweł i cieszę się, że znalazłem tą stronę, ale wszystko po kolei.... Jesteśmy z żoną zakochani w wodzie. Poznaliśmy się w Dni Morza na moim jachcie i już została ze mną na zawsze :). Jacht musieliśmy sprzedać - miłość została (oczywiście do żeglowania i do żony hi hi). Mieszkaliśmy jakiś czas w Szczecinie na 11 piętrze i mieliśmy piękny widok na port i jezioro Dąbskie. Było to dla nas za mało! Udało się nam zamieszkać na Wyspie Puckiej jakieś 7 m od linii brzegowej przekopu Parnickiego! Może nie którzy się będą śmiać, ale przepiękne jest budzić się i patrzeć na wodę, przepływające barki. Tutaj pozdrawiam TransBode!
To jest już zboczenie, ale dobrze nam z tym. Żona jakiś czas pracowała w OdraTrans i do pracy mogła pływać łódką ha ha. Ja obecnie pracuję w biurze (okropne), wcześniej parę lat w stoczni jachtowej w Pl oraz No. Prócz tego jestem płetwonurkiem CMAS w Ochotniczej Straży Pożarnej. Z uwagi, że mieszkamy między mostami, nie możemy mieć jachtu (składanie masztu nie bawi mnie) pozostał jacht motorowy. I właśnie dwa dni temu na ebay'u zlicytowaliśmy piękny motorowy jacht link
Tak więc stąd tu nasza obecność !!! Serdecznie wszystkich pozdrawiamy, a szczególnie wszystkich przepływających kanałem Parnickim!!!!!!! No i na koniec....... jacht jest w Holandii i będziemy go ściągać do domku. Ale o tym kiedyś indziej, teraz zbieram wszystkie informacje.
Edytowany przez Apis dnia 11.11.2008, 15 lat temu
przylodzprzylodzWeteran Weteran
Dodano 15 lat temu
Cieszymy się z Tobą!
Witaj na statku. Do zobaczenia na szlaku (Pływam jachtem o nazwie "Kucyk")
Pozdrawiam.
Adam Madaj :)
tomiltomilUżytkownik Użytkownik
Dodano 15 lat temu
Witam,
Cieszę Smile się z Wami z nowo nabytego jachtu. Od zeszłego roku mam też podobny, sprowadziłem z Holandii. Mieszkam pod Poznaniem, więc dość daleko ale może kiedyś się spotkamy na wodzie. Pływanie rzekami jest wielką frajdą, mam nadzieję, że Wam twż się spodoba.
Czy, macie zamiar przypłynąć łajbą kanałami. Ja tak zrobiłem i muszę powiedzieć, że była to wielka przygoda. Zabrało to 2 tygodnie ale warto było. Jedynie odradzam płynięcie Renem pod prąd, bo naprawdę jest szybki. Teraz bym się na to nie zdecydował. Były momenty, że mimo pełnych obrotów staliśmy praktycznie w miejscu. No ale Wy macie mocniejszy silnik.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Tomek
m/y NASZAPASJA Wink
przylodzprzylodzWeteran Weteran
Dodano 15 lat temu
Kolego @tomil. Jakim silnikiem dysponuje ten jacht i jaka jest jego masa oraz zanurzenie. Wybieram się na włóczęgę po Europie i zamierzam płynąć Renem pod prąd. To ciekawe, co Kolega pisze o tym niemalże staniu przy płynięciu na pełnych obrotach pod prąd.Zaczynam się bać Renu!
P
Pan_JaworekPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 15 lat temu
Jacht kupiony. Jego stan wizualny i techniczny zaskoczył nas. Wsiadać i płynąć!!! I teraz się zacznie..... jeszcze w tym roku muszę nim przepłynąć do kraju. Będę potrzebował trochę porad.
Na tą chwilę ciesze się, że jest już nasz!
Pozdrawiam
Paweł
tomiltomilUżytkownik Użytkownik
Dodano 15 lat temu
Witaj,
Moja łodź ma jadynie 43KM, zanurzenie 95cm, masa 4,5T.
Ren naprawdę jest trudny i jak będzie wysoka woda to będzie naprawdę szybki. Można sobie radzić przechodząc spod jednego brzegu pod drugi, na róg, tam gdzie woda płynie wolniej, ale jest to dość niebezpieczne, bo ruch barek na Renie jest bardzo duży i ciężko się wpasować między nie. Miałem na Renie przygodę z silnikiem. Rozłączyła się rura od chłodzenia i silnik zatrzymał się. Całe szczęście byliśmy na skraju szlaku wodnego i udało się stanąć na kotwicy. Za chwilę była już policja rzeczna aby sprawdzić co się stało. Zanim stanęlismy na kotwicy całkiem straciłem sterowność i zniosło na sporo spowrotem. Poradzilismy sobie z problemem, ale jak później sobie pomyślałem, że gdyby to się stało na środku rzeki to mogłoby być krucho z nami. Wielkie barki idące z prądem mają dość ograniczoną zdolność manewrową i nie jestem pewien czy mogłyby nas ominąć.
Nie piszę tego aby straszyć. Mam nadzieję, jeszcze kiedyś popłynąć tą drogą, ale już z pewnością nie Renem pod prąd.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w sprowadzaniu łajby. Gdyby były potrzebne jakieś informacje to służę pomocą.
tomiltomilUżytkownik Użytkownik
Dodano 15 lat temu
Jeszcze jedno, bo się nie przedstawiłem, ma na imię Tomek.
Pozdrawiam
przylodzprzylodzWeteran Weteran
Dodano 15 lat temu
Panie Pierwszy! Józek! Jaka jest prędkość nurtu na Renie w interesującym mnie odcinku między ujściem kanału Śródlądowego w Duisburgu a wejściem w Mozelę w Koblencji? Czytałem gdzieś, że minimalna prędkość pod prąd na Renie wynosi 4 km/h, czy to prawda? Chcę się w to wpasować swoim Kucykiem.
Pozdrawiam.
Adam. :)
tomiltomilUżytkownik Użytkownik
Dodano 15 lat temu
Witam,
Jeśli mogę w celu uzupłenienia tego co napisałem o Renie. Moja łajba wyciąga 13km/h. W zeszłym roku kiedy tam płynąłem była powódź, Ren był bardzo rozlany, wody było dużo i naprawdę była szybka. Zdarzały się miejsca kiedy na buchcie staliśmy w miejscu lub posuwalismy się ledwo co.
Wtedy z pewnością 4km/h by nam nie wystarczyło.
Pozdrawiam
Tomasz Milewski
przylodzprzylodzWeteran Weteran
Dodano 15 lat temu
Te 4 km/h, to prędkość realna, nie maksymalna statku. Miałem na myśli konieczność poruszania się statku pod prąd, z nie mniejszą prędkością od tejże.To znaczy: prędkość statku, minus prędkość prądu Renu równa się 4 km/h.
Kucyka pcha silnik o mocy 30KM a on sam ma masę ok. 1,8T, przy zanurzeniu 0,35m. Myślę, że różnica jest spora. Opory w wodzie z całą pewnością będą mniejsze niż w Twoim statku. Sęk w tym, że nie chciałbym płynąć na pełnej mocy silnika. Na Odrze Kucyk daje sobie radę z nurtem przy obrotach ustawionych na (mniej więcej) 1/3 mocy i to bez żadnych problemów. Jego prędkość wynosi wtedy ok. 6 km/h. Mogę dodać gazu, ale wzrost prędkości jest stosunkowo niewielki, za to wzrasta znacznie zużycie paliwa.
Edytowany przez przylodz dnia 05.11.2008, 15 lat temu
tomiltomilUżytkownik Użytkownik
Dodano 15 lat temu
Ok, parametry Twojej łodzi są zdecydowanie korzystniejsze niż mojej i w zwiazku z tym nie powinienieś mieć problemów z Renem. Rzeka jest naprawdę wielka i warto to przeżyć. Trochę Ci zazdroszczę, w sęsie pozytywnym oczywiście, takiej wyprawy jak planujesz. Z całego serca życzę powodzenia, a może kiedyś się spotkamy na Warcie?
Tomasz Milewski
m/y NASZAPASJA
przylodzprzylodzWeteran Weteran
Dodano 15 lat temu
A w jakim rejonie Warty możemy się spotkać?
Mam dalekosiężne plany. Niestety z rejsu do Marsylii, który planowałem właśnie na przyszły rok musiałem zrezygnować, to znaczy przesunąć go na jeszcze następny rok a to z bardzo ważnych powodów rodzinnych ( bardzo ważna impreza rodzinna, kolidująca z planami rejsu). Wobec powyższego, żeby nie zmarnować sezonu, zaplanowałem rejs z Cigacic do Gdańska potem Szkarpawą na Zalew Wiślany i powrót Nogatem , Wisłą i dalej tą samą drogą do Cigacic. Wyjdzie około 1500km. Będę płynął też Wartą na odcinku od jej ujścia do Santoka. Jeśli to jest "Twój" odcinek, to pewnie się spotkamy. Będzie mi bardzo przyjemnie pogawędzić chociaż przez chwilę...Do zobaczenia zatem.
Pozdrawiam Adam Madaj http://www.zeglug...cle_id=213
ApisApisSuper administrator Super administrator
Dodano 15 lat temu

Cytat

tomil napisał/a:
Witam,
Cieszę :) się z Wami z nowo nabytego jachtu. Od zeszłego roku mam też podobny, sprowadziłem z Holandii. (...) Jedynie odradzam płynięcie Renem pod prąd, bo naprawdę jest szybki.
(...)
Mam nadzieję, jeszcze kiedyś popłynąć tą drogą, ale już z pewnością nie Renem pod prąd.
Z Holandii do Polski nie ma innej drogi niż Renem pod prąd do Wesel a potem kanałem Wesel-Datteln, kanałem Dortmund-Ems, kanałem Mittelland do Łaby itd... Chyba że przez Belgię, Francję i Luxemburg do Mozeli, a potem z prądem do Duisburga. Ale to milion śluz :D
http://www.zeglug...icle_id=96
Prawdą jest, że na Renie pod prąd trzeba się namęczyć i na dodatek na tym akurat "kawałku" obowiązuje ruch prawostronny. Przeskakiwanie z rogu na róg było więc nie tylko ryzykowne, ale i poniekąd wbrew przepisom.

Cytat

przylodz napisał/a:
Panie Pierwszy! Józek! Jaka jest prędkość nurtu na Renie w interesującym mnie odcinku między ujściem kanału Śródlądowego w Duisburgu, a wejściem w Mozelę w Koblencji? Czytałem gdzieś, że minimalna prędkość pod prąd na Renie wynosi 4 km/h, czy to prawda? Chcę się w to wpasować swoim Kucykiem.
Pozdrawiam.
Adam. :)
Radziłbym nie wybierać się w tę stronę - to długi odcinek pod prąd: dwukrotnie dłuższy niż z prądem do ujścia Maas koło Nijmegen w Holandii. Tą rzeką w górę może być też trudno, ale chyba lżej niż Renem gdyż jest to rzeka "zestopniowana" (są śluzy). Dopływa się do Namur skąd przez Givet i Reims można dotrzeć do Nancy i dalej do Marsylii. Do Paryża można popłynąć nie przez Givet, ale w Namur odbić na Charleroi. Czeka mnóstwo śluzowań, ale okolice piękne i rejs niesamowity. Sam chciałbym tak jeszcze kiedyś popłynąć małą, fajna jednostką. :D

Obserwowałem tę aukcję ale przelicytowali mnie bogatsi :(
(link)
Andrzej 'Apis' Podgórski
---
Jeśli wydaje ci się, że wiesz wszystko - masz rację: wydaje ci się...
P
Pan_JaworekPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 15 lat temu
Tematem jestem mocno zainteresowany. Za tydzień z Akkrum w Nl do Szczecina czeka mnie wycieczka. Znalazłem coś o ominięciu Renu, ale trudno mi jest się wypowiadać. Droga przez Rutenbrockkanal -
http://kanaly.inf...y:holandia
Podane jest dla małych jednostek, tylko co dla jednych jest małe dla cudzej żony...... ;) Ktoś wypowie się o tym kanale?
Pozdrawiam i dalej planuję wycieczkę.
Paweł
ApisApisSuper administrator Super administrator
Dodano 15 lat temu
http://www.wessel...tsland.htm

Turystyczny szlak - zapewne się zmieścisz :D
Andrzej 'Apis' Podgórski
---
Jeśli wydaje ci się, że wiesz wszystko - masz rację: wydaje ci się...
Edytowany przez Apis dnia 11.11.2008, 15 lat temu
TeosTeosAdministrator Administrator
Dodano 15 lat temu
Od lutego pływam po Renie od 197 km do 793 km, czyli od Ottmershaim do Walzum. Pływamy regularnie tam i z powrotem, przeciętna szybkość w dół rzeki to ok 22 km/h a w górę 10 km/h. Z tego wniosek że na tym odcinku przeciętna szybkość nurtu to ok. 6 km/h. Są jednak odcinki gdzie szybkość nurtu jest większa, a w okolicach Lorelay (St.Goar) dyżurują holowniki które holują słabsze barki w górę rzeki
zegluga.szympanstudio.pl/albums/userpics/normal_Maj2008-633.jpg
Dla porównania BM-ka na której pływałem w zeszłym roku na stojącej wodzie (kanał) załadowana płynęła z prędkością ok. 8 km/h. Czyli na Renie pod prąd
płynęłaby z prędkością 2 km/h względem brzegu !!!
Radzę się mocno zastanowić nad tymi liczbami wszystkim kolegom motorowodniakom którzy wybierają się na Ren bez odpowiedniego zapasu mocy w maszynie.
Z czasów szkolnych pamiętam żeglarskie wyprawy na podwrocławski Bajkał.
Omega z przyczepnym Salutem o mocy 2 KM maiła duże problemy przy jeździe pod prąd. Całe szczęście, że najczęściej na śluzie Zacisze, udawało się łapać na hol za płynący w górę zestaw pchany. Niestety na Renie nie zauważyłem barek holujących żaglówki czy motorówki :(
G
Nowicjusz Nowicjusz
Dodano 15 lat temu
A´hoy motorowodniacy!

Adam! Pytałeś mnie o prędkość Renu na interesującym Cię odcinku tej rzeki.
Wszedłem na stronę WSA Duisburg i zobaczyłem następujące dane :

..."Die Wassergeschwindigkeit reicht je nach Wasserstand von 0,5 bis über 3,0 m/s. Die Durchflussmenge schwankt dabei zwischen 550 und 12.200 m3/s und der Wasserspiegel dementsprechend bis zu 11,50 m. "...

W wolnym tłumaczeniu :

...."prędkość wody w zależności od stanu Renu od 0,5 do 3,0 m/s.Przeciętne pomiary przepływu między 550 i 12.200 m3/s przy lustrze wody sięgającym 11,5 m "...

Podobnie jak moi szanowni poprzednicy Apis i Teos odradzam stanowczo wybieranie się łodzią o tak małej mocy w górę Renu do Mozeli.
Przy braku doświadczenia i nie znajomości tej rzeki może doiść do tragedii.

Odra czy Warta to tylko strumyczki o znikomym ruchu statków.
Ren to autostrada wodna z ogromnym ruchem ogromnych jednostek i zestawów pchanych o ogromnej mocy maszyn....

Pozdrawiam pełen obaw i zatroskany pięknymi Waszymi planami zdobywania tej największej transportowej arterii wodnej

P
Pan_JaworekPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 15 lat temu
Dzięki Skipper za informacje. W moim przypadku nie chodzi o zdobywanie Renu, tylko powrót do domu. Mam kontakt z BM która zaoferowała mi pomoc w przejściu Renu. Zgrywamy terminy. To na wypadek zbyt małej mocy. Myślęe jednak że 100KM wystarczy. Druga opcja (tu akurat dużo pewniej się czuję) to przejście Kanałem Kilońskim i dalej na Arkone morzem. potem to już bajka.
Tak czy inaczej najgorszy okres na przeprowadzenie jachtu...
G
Nowicjusz Nowicjusz
Dodano 15 lat temu
Hej Paweł!
O tej porze roku przejście drogą morską przez Kanał Kiloński ,Arkonę i dalej do Polski śródlądowym jachtem będzie raczej nieprzyjemną przygodą.
Radziłbym jednak z Holandii przez Ijsselmeer, Dollart, Ems i dalej kanałami do Polski.Myślę, że bezpieczniej i wygodniej.
tomiltomilUżytkownik Użytkownik
Dodano 15 lat temu
Witaj Pierwszy,
Ośmielam się niepokornie ;) nie zgadzać z Tobą, że nie ma innej drogi z Holandii do Polski jak przez REN.
Proponuje kanały pólnocnej Holandii, przez Groningen, dalej przez Ems i dalej Dortmund-Ems Knal do Mittellandkanal. Z pewnością każda jednostka turystyczna może tą drogą przejść, jak sądzę.
Pzodrawiam i czekam na odpowiedź.
Tomek
p.s.
Jak dołączyć obrazek do tekstu?
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum.
możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum.
nie możesz odpowiadać na posty w tym wątku dyskusji.
nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum.
nie możesz dodawać załączniki w tym forum.
nie możesz pobierać załączniki na tym forum.
Moderator: Administrator
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies