Witam. Założyłem ten wątek, bo myślę, że będzie to dobra okazja do dyskusji na temat wyprzedawania infrastruktury portowej w prywatne ręce. Jak wiadomo Port Popowice we Wrocławiu został sprzedany firmie Rank Progress, która miała wizję osiedla portowego. Oczywiście sprawa stoii i nie zapowiada się na szybkie działania. Teraz doszły mnie informacje o sprzedaniu przez Odrętrans Stoczni Zacisze- również pod deweloperkę (
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35...z1W4J4BzSd)
No właśnie. I teraz...
Ja to rozumiem, bo architektura postportowa jest ładna i klimatyczna. Ja rozumiem, że takie osiedla można tworzyć na naprawdę zaniedbanych terenach, gdzie oprócz tej zdegradowanej znajdują się inne funkcjonujące porty czy stocznie jak np. w Hamburgu. To jest oczywiście dobre z praktycznie każdej perspektywy ale... zastanawia, a bardziej martwi, ostatni ruch Odrytrans. Sprzedając tak znaną stocznię rzeczną wyzbywa się nie tylko historycznego znaczenia czy funkcji jaką pełni to miejsce. W tym momencie pozbywa się terenu, który w przyszłości (jeśli jakimś cudem udałoby się przywrócić w pełni żeglugę we Wrocławiu i na Odrze) mógłby zostać przystosowany do wymaganych warunków. Zakładając, że żegluga wróci, w mieście nie będzie odpowiedniej infrastruktury bo została wcześniej sprzedana na potrzeby prywatnych inwestorów. A przecież nie mamy tej infrastruktury tyle na WWW, aby móc wszystko przeznaczać na inwestycje biurowo-mieszkalne.
Nowych portów, stoczni, przeładowni, doków, basenów nie będziemy budować od nowa bo w przeszłości, ktoś wpadł na pomysł sprzedaży.
Oto wizualizacje znane Wam jak i nowe, opublikowane w dniu dzisiejszym:
Osiedle mieszkalne oraz komercyjne na terenie obecnej Stoczni Zacisze
Marina Park- Port Popowice