O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.


Kropla drąży skałę...

27.03.2009
III Krajowe Forum Wodne przeszło do historii. Nie jesteśmy organem internetowym Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej i nie będziemy się silić na podsumowanie "osiągnięć" tegoż Forum. Zajmiemy się wyłącznie naszymi cząstkami tego złożonego problemu jakim jest polityka gospodarowania wodami w Polsce.

Skoro już jednak nasza reprezentacja pojawiła się na Krajowym Forum Wodnym - postanowiliśmy nie odpuścić tak łatwo jak w latach poprzednich. Zjednoczeni pod dobrą flagą (Stowarzyszenia "Teraz Odra") i wspierani przez Ministerstwo Infrastruktury (Pani Anna Wypych-Namiotko już w wystąpieniu na otwarcie Forum znaczenie żeglugi śródlądowej dobitnie podkreśliła), obsadziliśmy naszymi reprezentantami pięć z sześciu grup dyskusyjnych i w każdej z nich przedstawiliśmy jasno swoje stanowisko.

III Krajowe Forum Wodne przeszło do historii. Nie jesteśmy organem internetowym Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej i nie będziemy się silić na podsumowanie "osiągnięć" tegoż Forum. Zajmiemy się wyłącznie naszymi cząstkami tego złożonego problemu jakim jest polityka gospodarowania wodami w Polsce.

W iście bizantyjskiej oprawie (czterogwiazdkowy hotel z centrum konferencyjnym, tłumaczami na żywo, koncertem dla uczestników oraz wykwintnymi daniami i napitkami, w których czasem była też woda) zaprezentowano uczestnikom "dowody wspaniałej pracy KZGW" na oddanej im do uprawy działce - działce chyba najważniejszej w Polsce. Wszak my wszyscy składamy się w większości z wody i bez niej żyć nie możemy. Przy okazji podziękowano odchodzącemu Prezesowi Andrzejowi Sadurskiemu i przywitano nowego, którym został Leszek Karwowski - były wiceprezes Portu Lotniczego we Wrocławiu.

Hotel OSSA w Rawie Mazowieckiej

W prezentacjach kilku referentów zawarto "analizę analiz do analiz", czyli autotematyczne rozważania na temat wyników konsultacji społecznych prowadzonych między drugim a trzecim Forum. Wyniki profesjonalnie zestawione w "słupki" lub "torty" przybliżyły ilość wysłanych i odebranych ankiet w rozbiciu na poszczególne RZGW, zestawiały w punktach poglądy ankietowanych na tematy istotne dla gospodarki wodnej, ale zupełnie nie zawierały przełożenia tychże konsultacji na jakiekolwiek dokumenty - choćby Projekt Narodowej Strategii Gospodarowania Wodami. Opracowano wprawdzie obszerne biuletyny rozdane uczestnikom i zawierające projekty planów gospodarowania wodami w rozbiciu na dwa główne dorzecza - jednak język tych opracowań jest hermetycznie fachowy i dla przeciętnego użytkownika wód mało zrozumiały. Zapewne zapytacie czy jest w nich coś o żegludze.... Mimo usilnych starań nie znalazłem nic. Plany te to wyłącznie działania zmierzające do zaspokojenia wymogów Ramowej Dyrektywy Wodnej w aspekcie ekologicznym w najszerszym tego słowa znaczeniu. Człowiek z jego potrzebami i aspiracjami traktowany jest gorzej niż rybka czy ptaszek mimo, iż częścią chronionego dyrektywami środowiska jest i to na dodatek najważniejszą. Kto chciałby się z tymi prezentacjami zapoznać - zapewne znajdzie je na stronach KZGW, a jeśli nie - zamieszczę je w naszych "plikach do pobrania".

Pani Anna Wypych-Namiotko znaczenie żeglugi śródlądowej dobitnie podkreśliła już w wystąpieniu na otwarcie Forum

Skoro już jednak nasza reprezentacja pojawiła się na Krajowym Forum Wodnym - postanowiliśmy nie odpuścić tak łatwo jak w latach poprzednich. Zjednoczeni pod dobrą flagą (Stowarzyszenia "Teraz Odra") i wspierani przez Ministerstwo Infrastruktury, obsadziliśmy naszymi reprezentantami pięć z sześciu grup dyskusyjnych i w każdej z nich przedstawiliśmy jasno swoje stanowisko. Przygotowałem na to forum wydrukowany dokument będący swego rodzaju "credo" Stowarzyszenia i jako jedyni uczestnicy forum mieliśmy od razu gotowe do złożenia po dyskusjach wnioski. Choć w nazwie mamy "Teraz Odra" - wnioski były także natury szerszej i zasadniczej: m.in. likwidacja rozdwojenia kompetencji ministerialnej w sprawie dróg wodnych i uprawiania żeglugi. Dodatkowo dołączone zostały do postulatów Stowarzyszenia zastrzeżenia do projektu Narodowej Strategii Gospodarowania Wodami w opracowaniu Wacława Kowalskiego. Druki te zostały przez Związek Polskich Armatorów Śródlądowych powielone w hotelowej recepcji i rozdawane uczestnikom oraz moderatorom grup dyskusyjnych w potrzebnej ilości.

Biorąc wraz z Marcinem Lubienieckim udział w grupie zajmującej się analizą ekonomiczną korzystania z wód i polityką opłat za wodę podniosłem sprawę nierównomierności obciążania kosztami użytkowania wód różnych ich użytkowników: od trucicieli poprzez tych, którzy oddają wodę "po użyciu" niemal nie zmieniając jej własności fizyko-chemicznych i biologicznych aż po tych, którzy wręcz ją poprawiają. Poruszyłem w tym kontekście temat m.in. osławionego "podatku dennego". Prezes Zarządu Stoczni Malbo - Marcin Lubieniecki - poruszył m.in. sprawę udziału w kosztach polskich armatorów śródlądowych opłat np. za śluzowanie i porównania ich z udziałem takich samych opłat w kosztach armatorów z Zachodniej Europy. Nasi płacą dwukrotnie więcej poruszając się po dziesięciokrotnie(?) gorszych drogach wodnych.

Kiedy z dróg wodnych zniknie potrzeba stawiania tych znaków?

Do dyskusji o parytetach i zasadności opłat włączyli się przedstawiciele hydroenergetyki (elektrownia szczytowo-pompowa Niedzica) oraz hodowców ryb eksploatujących unikalne w skali światowej i jedyne na obszarze Unii Europejskiej stawy karpiowe (Wielkopolska, Milicz). Ci ostatni obciążani są kosztami poboru wody pomimo, ze ich działalność jest jednym wielkim dobrodziejstwem dla wód powierzchniowych: od przechwytywania wiosennych wód roztopowych po jesiennym opróżnianiu stawów, co jest ewidentnie działaniem przeciwpowodziowym, przez retencję, mineralizację osadów i zawiesin w wodach roztopowych (oczyszczanie w naturalny sposób), po wzbogacanie flory i fauny zarówno wodnej jak i pozostałej. Na dodatek to właśnie ich stawy objęto programem Natura 2000 ograniczając możliwości inwestycyjne. To wszystko w połączeniu z niewspółmiernością opłat do rzeczywistej presji wywieranej przez nich na wodę i środowisko od wody zależne sprawia, że branża jest w chwili obecnej na granicy upadku.

Działanie dobroczynne dla bilansu i czystości wód wykazali także hydroenergetycy, którzy podobnie jak hodowcy karpia obciążani są za pobór wody i zrzuty zanieczyszczeń choć jest chyba na odwrót: pobieraja wodę brudna a zrzucają czystą.

Także przedstawiciele samorządów terytorialnych (marszałków województw) wnieśli swoje zastrzeżenia do tak skonstruowanych zasad fiskalizacji użytkowania wód, a przedstawiciel Związku Miast Nadwiślańskich Tomasz Sowiński stwierdził wręcz, że ten mechanizm jest sprzeczny z konstytucją: gdy nie ma jasnej polityki gospodarowania wodami nie wolno pobierać podatków i opłat, które przecież zgodnie z duchem konstytucji mają iść na cele ściśle sprecyzowane.

Muzyka łagodzi obyczaje... Dla uczestników zagrał duet muzyków grających na marimbach "Axoum Duo" ze skrzypaczką - Patrycją Piekutowską.

W innych grupach nasza obecność musiała się także "dać we znaki" moderatorom tych grup, skoro w podsumowaniu prac w grupach niemal każdy sprawozdawca podkreślił - cytuję: "istnienie prężnego lobby żeglugowego". Jesteśmy więc już postrzegani nie jak "wichrzyciele", lecz jak kropla, która drąży skałę...

Do tematów poruszanych przez nas wracać będziemy zarówno w komentarzach pod tym tekstem jak i w przyszłych analizach lub naszych do takich analiz odniesieniach. Zacytuję jedynie kapitalne stwierdzenie wygłoszone na koniec obrad Forum przez Tomasza Sowińskiego (Związek Miast Nadwiślańskich) w obecności blisko pięciu setek uczestników III Krajowego Forum Wodnego:

- Odnoszę wrażenie, że tak jednostronnie podchodząc do zagadnień ochrony środowiska mamy do czynienia ze "sprzątaniem pod wyprzedaż". Odnawiamy, sprzątamy nasz dom jakby miał się stać atrakcyjniejszy dla potencjalnego kupca. Staramy się doprowadzić nasz kraj do stanu, w którym jedno ptasie gniazdo jest ważniejsze od setek polskich rodzin i ich życiowych potrzeb aby przypodobać się Unii. Unia to przecież teraz my! To sobie mamy się przypodobać! Przypominam, że bezpośrednio nad brzegami Wisły żyje 6 milionów Polaków. Nad Odrą zapewne drugie tyle, co oznacza, że niemal połowa ludności Polski żyje nad rzekami. Jesteśmy takim samym elementem środowiska, takie same - jeśli nie większe - prawa należą się nam - gatunkowi nie różniącemu się od tych wszystkich, dla których programy ochronne stawiane są przed programami ochrony naszych żywotnych interesów.

Przepraszam z góry pana Tomasza za być może zmienione, bo cytowane z pamięci słowa, ale sądzę, że treść tego przekazu jest najważniejsza, a decydenci powinni sobie powtarzać jak mantrę zdanie: "Połowa ludności Polski żyje nad rzekami. To jest najważniejszy gatunek chroniony". Nie zaszkodzi, jeśli przy okazji zaczną powtarzać zdanie tak chętnie wyczytywane na Forum z naszych odznak w klapach: "Navigare necesse est"....
kpt. ż. ś. Andrzej Podgórski
foto: Andrzej Podgórski, Janusz Bialic, KZGW

Udostępnij:

Apis 27.03.2009 5,793 5 komentarzy 0 z 0 ocena

5 komentarzy


  • S
    szczurokretowy
    piekne dzieki-juz wiemy co piszczalo w ()rawie-nihil novi...ale zaraz,moze wodny dyrektor z lotnictwa nas przeleci-a kuku-cba do kzgw!
    - 27.03.2009 14:01
    • W
      Waldemar Wojcik
      Bardzo pozytywne informację ale dalej powinnismy drążyć temat.
      Może trzeba zintensyfikować konsultacje społeczne do KZGW pisząc własne postulaty na ich adres e-mailowy [ Sekretariat.DPiZW@kzwg.gov.pl ], może słać petycje do ministerstwa Środowiska lub do Prezesa Rady Ministrów. Pan Panie Kapitanie, będac na Forum wie najlepiej jak to robić - prosimy o radę. Chciałoby się również wiedzieć co reprezentuje nowy prezes KZGW, czy to jest fachowiec czy " ekolog".
      - 27.03.2009 15:26
      • koj
        koj
        Jedno jest pewne - trzeba się zorganizować, - wiadomo będą potrzebni prawnicy i ludzie którzy znają się na pracy biurowej.
        Musimy być świadomi, że walka dopiero się zaczyna - ONI są silni naszą słabością i lenistwem.
        Najbardziej mnie dziwi, że ankieta KZGW dot. zagospodarowania wód jest anonimowa - przecież takich ankiet mogę wyprodukować tysiące - to jest działanie pozorne ze strony KZGW - niby konsultacje społeczne bo są ankiety....
        Pozdrawiam i życzę wytrwałości
        Zbyszek
        - 27.03.2009 15:59
        • Adam Reszka
          Adam Reszka
          Fotografia ze śluzą i znakiem zamknięcia szlaku żeglownego przedstawia Śluzę nr 7 Gorczyca na 57 km Kanału Augustowskiego. Zamknięcie miało miejsce przed paroma laty podczas zamulenia Kanału w Suchejrzeczce na linii wododziałowej. Teraz przed otwarciem tej drogi wodnej do Niemna dla statków pasażerskich na trasie Augustów-Grodno, wszystkie wypłycenia są usuwane. Z prawej strony u góry widoczny jest na zdjęciu kamień z tablicą upamiętniającą dopłynięcie do tego miejsca Papieża Jana Pawła II.
          - 28.03.2009 08:22
          • Jerzy Hopfer
            Jerzy Hopfer
            Z powodu udziału "KUNY" w uroczystościach jubileuszu 75 lecia podnośni statkowej w Niederfinow oraz wmurowania kamienia węgielnego pod nową, dłuższą podnośnię, nie mogłem wziąć udziału w III Forum Wodnym. Z relacji Prezesa ZPAŚ Zbyszka Garbienia i Czesia Szarka wiem, że atmosfera tego forum była dużo lepsza od ubiegłorocznej, kiedy wszyscy mówili, nikt nikogo nie słuchał i do żadnych konkretnych wyników nie doszło. To dobrze, że atmosfera się zmienia. Nasze środowisko zaczyna być słuchane i jeżeli tak pozostanie to jestem optymistą. Potrzeba będzie dużo czasu aby osiągnąć coś konkretnego ale początek został zrobiony. Najważniejsze jednak, moim zdaniem jest to, że ludzie z KZGW zaczynają słuchać co się do nich mówi, choć jeszcze nie do końca rozumieją,przestają się śmiertelnie obrażać na każde słowo krytyki. Od lat tłumaczymy im, że nasze głosy to prawdziwe vox populi, głosy ludzi, którzy z uprawiania żeglugi żyją i miast się obrażać, powinni się zastanowić i dopuścić do siebie, że może mamy choć trochę racji a ich punkt widzenia nie jest i nie może być jedynym. Wszystkiego od razu nie da się zmienić, dlatego jako ZPAŚ postawiliśmy jako pierwszy problem miejsc postojowych dla statków w drodze. Problem, który dotyczy elementów infrastruktury dróg wodnych ale także osławionego już podatku dennego od cienia rzucanego przez statki w drodze korzystające z miejsc postojowych. Mam nadzieję, że w końcu problem zostanie zrozumiany i w KZGW właściwie zdefiniowany. Do dzisiaj spotykamy się z kompletnym niezrozumieniem zagadnienia, brakiem refleksji i błędną, nieprawniczą interpretacją zapisów Prawa wodnego. Najgorsze jednak, co cechuje KZGW, to to, że każdy następny szef tej instytucji czyje się co najmniej Napoleonem i rewolucjonizowałby sysytem na miarę kilku epok. Ostatni z wielkich projektów, panagajdowa organizacja gospodarcza Wody Polskie zniknęła tak szybko, jak sie pojawiła. To dobrze, bo pomysł był niewykonalny od samego początku z tej prostej przyczyny, że miał zbyt wielu przeciwników. Mam nadzieję, że nowy Prezes wykaże więcej pokory, bo jednak co by tu nie mówić, dłużej klasztora niż przeora.Niektórzy, nie pochodzący z tej dziedziny gospodarki nie pojęli jeszcze, że za ich zaniedbania będą cięgi zbierały jeszcze ich wnuki. Tu nie ma anonimowości. Każde rozwiązanie ma swego autora i zarówno dobre jak i złe rozwiązania będą długo pamiętane, przy czym rozwiązania złe, znacznie dłużej. Do zagadnień gospodarowania tymi zasobami wodnymi, które mamy, potrzeba dużo wyobraźni a także właściwego ustawienia priorytetów, zarówno w sensie merytorycznym jak i czasowym. Co do przepychu " bizantyjskiego" myślę, że nie jest źle, że konferencja tej rangi nie odbywa się na klepisku w stodole. Byle forma nie przerosła treści. A znając nasze środowisko żeglugowe, znając ludzi, którzy nie z jednego pieca chleb jedli i niejedno na tym świecie widzieli, jestem pewny, że takim przepychem ich się kupić nie da. Oni zbyt dużo widzieli, aby się fascynować tym co się potocznie nazywa blichtrem.
            Pozdrawiam.
            - 28.03.2009 11:34

            Dodaj lub popraw komentarz

            Zaloguj się, aby napisać komentarz.
            Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
            Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
            Niesamowite! (0)0 %
            Bardzo dobre (0)0 %
            Dobre (0)0 %
            Średnie (0)0 %
            Słabe (0)0 %
            Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
            Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies

              Oferty pracy

             
            Zobacz też: Szukam pracy
            oraz: Kupię/sprzedam/usługi

              Nasz sondaż

            Jaka instytucja powinna dbać o utrzymanie dróg wodnych?