Na skróty
Pod koniec roku 2008 dokonano w Koźlu dość nietypowej i - jak to zwykle bywa w takich sytuacjach - troszkę skomplikowanej operacji przeprowadzenia przez jaz pełnopokładowej barki do przewozu kruszywa oraz pontonu do zastosowań uniwersalnych. Jednostki eksploatowane będą przy wydobyciu kruszywa na Odrze w okolicach Raciborza.
Pod koniec roku 2008 dokonano w Koźlu dość nietypowej i - jak to zwykle bywa w takich sytuacjach - troszkę skomplikowanej operacji przeprowadzenia przez jaz pełnopokładowej barki do przewozu kruszywa oraz pontonu do zastosowań uniwersalnych. Jednostki eksploatowane będą przy wydobyciu kruszywa na Odrze w okolicach Raciborza. Wymiary komory śluzy znajdującej się obok jazu nie pozwalają na przeprowadzenie jednostek w sposób "normalny", istniał zaś precedens przeprowadzania jednostek przez ten jaz i postanowiono go powtórzyć.
Przypomnę, że przed modernizacją jazów na Odrze skanalizowanej w sprzyjających warunkach hydrologicznych (odpowiednie stany wody) pływano przez jaz Lipki. W mojej karierze kapitańskiej przepłynąłem ładownym zestawem pchanym (BIZON + 2 x BP500) przez jaz Lipki dwukrotnie, za każdym razem w dół rzeki. Łącznie zaś przepływałem jaz Lipki czterokrotnie (jako członek załogi). Obecnie jest to już historią żeglugi odrzańskiej. Przejścia przez jaz są - jak w przypadku opisywanym wyżej - ekstremalną operacją prowadzona pod ścisłym nadzorem Urzędu Żeglugi Śródlądowej i możliwa jedynie w przypadku jednostek pustych. Oto fotorelacja z tej operacji. Zdjęcia otrzymaliśmy dzieki uprzejmości dyrektora Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie-Koźlu - Mariusza Przybylskiego.
Udostępnij:
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies