O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Artykuły

Promocja żeglugi

Komunikat końcowy Komisji Wspólnot Europejskich w sprawie promocji żeglugi śródlądowej (NAIADES - Zintegrowany Europejski Program Działań na Rzecz Żeglugi Śródlądowej) przewiduje, że należy w tym celu prowadzić szeroko rozumianą edukację przybliżającą wiedzę o korzyściach z żeglugi płynących. Poprzez upowszechnienie tej wiedzy można kształtować korzystny wizerunek branży, który zwłaszcza w Polsce mocno zniekształcony jest przez lobby samochodowe i niektórych ekologów.

Poniższe fragmenty z cytowanego komunikatu powinny więc wystarczyć za motto takich działań także w Polsce. Polecam to pod rozwagę obecnej Radzie d/s Promocji Żeglugi Śródlądowej.

"Europejska infrastruktura dróg wodnych charakteryzuje się ogromnym potencjałem w zakresie zdolności przewozowych. Nasilenie wodnego ruchu transportowego zwykle nie jest tak bardzo uzależnione od inwestycji publicznych czy dostępności terenów pod infrastrukturę, jak ma to miejsce w przypadku innych form transportu. Co więcej, żegluga śródlądowa jest jedną z najbezpieczniejszych form transportu. Roczna liczba wypadków śmiertelnych w Holandii, która charakteryzuje się największym natężeniem ruchu towarowego realizowanego w ramach wodnych dróg śródlądowych w Europie, jest bliska zeru."

"Żegluga śródlądowa stanowi także najbardziej przyjazną dla środowiska formę transportu naziemnego, której łączne zewnętrzne koszty szacuje się obecnie na 10 euro za 1 000 tonokilometrów (dla porównania: 35 euro w przypadku transportu drogowego, 15 euro w przypadku transportu kolejowego)2. Gdyby ładunki transportowane żeglugą śródlądową były przewożone drogą lądową, emisja zanieczyszczeń w Europie wzrosłaby przynajmniej o 10%."

"Wizerunek sektora żeglugi śródlądowej nie nadąża za logistycznymi oraz technologicznymi osiągnięciami sektora. Należy poprawić ogólną świadomość oraz wiedzę na temat rzeczywistego potencjału sektora w kontekście jakości i wiarygodności. Poprawa wizerunku żeglugi śródlądowej to wspólne zadanie dla branży, podmiotów politycznych oraz administracyjnych na szczeblu krajowym i europejskim. Działania promujące, skierowane do decydentów w zakresie logistyki, mogłyby być wspierane oraz koordynowane tak, aby stworzyć spójny i korzystny wizerunek żeglugi śródlądowej oraz otworzyć drogę do przywrócenia równowagi w transporcie."

"Niektóre państwa członkowskie stworzyły odpowiednie struktury, poprzez które dostarczają branży najnowsze informacje o nowych możliwościach oraz pomagają w procesie rozwoju żeglugi śródlądowej. Ustanowienie centrów promocji oraz wyznaczenie krajowych punktów pozwoli stworzyć wspólną platformę dla władz oraz branży, a także ułatwi skuteczną realizację polityki. Wyraźnie na to wskazuje porównanie danych dotyczących wzrostu w krajach, w których funkcjonują takie struktury, z krajami, gdzie ich nie ma."

Nic dodać - nic ująć.... Chociaż.... Można dodać: poniżej zamieściłem dwa filmiki pozyskane z internetu, a przedstawiające, jak kształtowany jest wizerunek żeglugi w kraju, w którym - można by rzec - "promocja jest już zbędna", bo wodą przewozi się tam blisko połowę wszystkich towarów. A jednak zależność jest chyba odwrotna: kraj, który nieustannie promuje i przybliża społeczeństwu, decydentom, spedytorom, ekonomistom korzyści płynące z rozwoju tej formy transportu - odnotowuje największy wzrost przewozów śródlądowych.

Zamieszczone tu filmy są jednak bardzo różne. Pierwszy pokazuje dynamicznie żeglugę śródlądową jako prężną, elastyczną i wszechstronną branżę transportową zdolną przyjąć każde ładunkowe wyzwanie. Pokazuje jakie znaczenie ma w morskich portach możliwość przeładunku bez składowania wprost ze statków morskich na śródlądowe. Przedstawia wykorzystanie współczesnych mechanizmów ekonomicznych i logistycznych w wykorzystaniu walorów tego transportu, oraz jak to się przekłada na odciążenie ruchu drogowego na zatłoczonych autostradach. W dobie kontenerów, do których można zapakować niemal wszystko: samochody, sprzęt elektroniczny, maszyny i urządzenia, materiały budowlane wzrasta zaleta przewozów kontenerów wodami śródlądowymi nawet na dalekich dystansach. Przybliża wiedzę o centrach dyspozytorskich dostarczających pełną informację flocie rzecznej oraz o "powszednim życiu" pływających załóg. Pokazuje troskę o ludzi, zwierzęta i środowisko: eksponuje brak spalin i hałasu, odbiór śmieci ze statków, eksploatowanie ekonomicznych i oszczędnych silników itp. Na wykresach pokazane są olbrzymie możliwości docierania flotą śródlądową do wielu krajów Europy między Morzem Północnym a Morzem Czarnym oraz jak wiele samochodów może zastąpić jeden statek rzeczny. Choć film jest opatrzony komentarzem w trudnym języku flamandzkim - obraz przemawia na tyle sugestywnie, że po przeczytaniu mojego streszczenia będzie chyba zrozumiały dla każdego.



Drugi film jest odmienny w nastroju i przesłaniu. Pokazuje, że za dobrze rozwiniętą siecią dróg wodnych stoi ciężka praca wielu pokoleń. Wszystkie - nawet najmniejsze kanały i szlaki wodne - są stale utrzymywane w stanie umożliwiającym poruszanie się różnych - małych i dużych - jednostek sportowych, turystycznych, rybackich, pasażerskich i oczywiście transportowych. Są pogłębiane, aby usunąć nanosy i namuły: Holandia leży wszak w delcie wielkiej europejskiej rzeki. Od stuleci Holendrzy pracowicie stawiają czoła naturze wcale jej nie niszcząc, a jedynie podporządkowując ją i siebie samych do harmonijnego współistnienia. Kiedy tam pływałem spotkałem się po raz pierwszy z określeniem, które wydawało mi się nieco buńczuczne w pierwszej chwili: - "Bóg stworzył świat, ale Holandię stworzyli Holendrzy". Patrząc na ich dokonania w dziedzinie pozyskiwania terenów pod przodujące w wielu dziedzinach rolnictwo, poprzez ograniczanie nieco destrukcyjnej bliskości (pływy) Morza Północnego oraz kaprysów delty Renu - zmieniającej na przestrzeni dziejów krajobraz tego obszaru - nie sposób nie docenić Holendrów jako narodu wytrwale budującego od wieków swój "wodny kraj" - jak nazwano go w pierwszym filmie.



Tymczasem w Polsce - w XXI wieku - "szacunek" dla pracy minionych pokoleń najlepiej obrazuje zniszczenie Portu Popowice we Wrocławiu podyktowane doraźnym i "płytkim" celem. Najkorzystniej położony - tuz przy Moście Milenijnym i komunikacyjnym węźle kolejowo-drogowym wrocławski port idealnie nadający się na np. terminal kontenerowy - zostanie zamieniony na "pomnik lekceważenia zdrowego rozsądku setek tysięcy do wyłącznego użytku kilkudziesięciu". Kiedy zaś słyszy się o planach zasypania (sic!) Kanału Miejskiego, likwidacji Portu Miejskiego w celach tych samych co Portu Popowice - mamy jakby wątpliwy powód do dumy narodowej...

Kiedyś Marek Ałaszewski z zespołem "Klan" śpiewał piosenkę o szaleńcu, który wybrał się "Z brzytwą na poziomki". Namawiał nas: "ochrońmy poziomki - zabierzmy mu brzytwę!". Ochrońmy dzieła ludzkich rąk tworzone przez całe pokolenia! Zabierzmy im buldożery!

kpt. ż.ś. Andrzej Podgórski


Udostępnij:

Apis 02.03.2008 10580 wyświetleń 11 komentarzy 8 ocena Drukuj



11 komentarzy


  • Janusz Fafara
    Janusz Fafara
    Brawo Andrzej. Jesteś jednym z nielicznych który nie boi się publicznie pokazać miernotę i niedołęstwo rodzimych oligarchów. Jest to dziś prawdziwą sztuką, i ty pokazujesz , że można przełamać wszechobecną zmowę milczenia i ignorancji tematu żeglugi przez ludzi niekompetentnych, których wyniesiono na piedestały władzy bądź co bądź za naszym przyzwoleniem. Już pora, aby zacząć mówić im prosto w oczy że Państwo to nie prywatny cz też partyjny folwark, Państwo to my .
    - 02.03.2008 13:42
    • J
      Jacocaco
      Holendrom można tylko pozazdrościć i pokazywać ich jako wzór godny do naśladowania. A o Nas i Naszych Władzach można powiedzieć tylko jedno, że Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi.
      - 02.03.2008 17:22
      • W
        Witold
        Chciałbym takie widoki oglądać na naszych rzekach ,kanałach ,portach.W latach 60-tych mówiło się o kanale Odra-Dunaj w stoczniach budowano statki na nasze rzeki,w szkołach uczono marynarzy,było fest jak mówią młodzi.Komu to przeszkadzało?Obecnie silniki samochododowe transportuje sie samolotami z lotniska wrocławskiego do Niemiec, w szkołach więcej godzin naucza się o cudach , niż matematyki.Matematyka wiadomo królowa nauk,pobudza myślenie ,wyobraźnie,myślenie perspektywiczne itp.itd.
        W XVI wieku Jan Kochanowski napisał ''Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie:
        lecz jeśli prawda i ...
        nową przypowieść Polak sobie kupi,
        że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.''
        - 02.03.2008 17:35
        • jarek malibu
          jarek malibu
          Cieszę się Andrzeju że ten filmik zainspirował cię do napisania tego artykułu bardzo celnie oddaje to na co skazują nas nasze kolejne rządy .Czasami powątpiewam w to czy powinniśmy być dumni z tego że jesteśmy Polakami . Najlepszym dowodem na to są komentarze Janusza i Witold
          - 02.03.2008 19:41
          • Apis
            Apis
            Dziękuję, Jarku - za zwrócenie mojej uwagi na filmik. Przerobiłem go troszkę po pobraniu gdyż na YouTube był zniekształcony, spłaszczony do formatu pseudo-panoramicznego, co wyglądało nieciekawie. Warto było zadać sobie ten trud a komentarz nasunął się sam. Swoją drogą chciałbym móc na naszych drogach wodnych kręcić takie filmy. Żeby nie kończyło się to na okazjonalnym spotkaniu np. Czesia Szarka w filmie "Szarek potrafi" - http://www.zegluga-rzeczna.pl/infusio...admore=219
            - 02.03.2008 20:28
            • Teos
              Teos
              Tak przy okazji wpadłem na film reklamujący port Duisburg,
              http://www.duisport.de/de/duisport_gr.../index.php , polecam, ale uwaga jest dosc duży ok.82 MB.
              - 03.03.2008 16:27
              • K
                Kongregacja
                Nadal się mówi o kanale Odra Dunaj,są plany rozpoczęcia budowy ale na kiego komu kanał O-D jeśli zasypuje się porty Wrocławskie, Koźle się wali,Odra prawie nie żeglowna.
                A może są to działania celowe , niszcząc naszą infrastrukturę musimy uzależnić się od obcej.- Kasa,kasa,kasa reszta z ust rządzących to,, słowa , słowa, słowa"
                - 29.03.2008 19:42
                • L
                  lelo1951
                  Jak widzę tzw. polityków w tv a bardzo rzadko oglądam bo czasu szkoda to ręka tak nieświadomie cegły kamienia szuka i pytanie skowyczy w piersi, a rzeki tumanie rzeki
                  - 04.04.2011 00:31
                  • P
                    princessemagda
                    Witam Wszystkich, niedawno odkrylam ta strone internetowa i baaardzo mi sie on apodoba. Od prawie 5 lat jestem zwiazana z nawigacja srodladowa, pracuje i mieszkam w Antwerpii. Zajmuje sie klasyfikowanie wszystkich jednostek srodladowych na calym swiecie (Bureau Veritas). Bardzo podobaja mi sie wszystkie artykuly, felietony, komentarze, piekna strona internetowa. Moge sie wiele dowiedziec o tym co sie robi, lub czego sie nie robi w kierunku INLAND NAVIGATION. Dla mnie to bardzo wiele. W Belgii sporo sie o tym mowi, jest to przyszlosc transportu, szlaki wodne sa wspaniale rozwiniete w Belgii, Holandii i Niemczech, tutaj INLAND NAVIGATION odgrywa bardzo wazna role. Ja zajmuje sie klasyfikacja nowych i wczesniej juz wybudowanych statkow INLAND, przepisami, oraz wszystkimi wymaganiami. Lubie swoja prace, lubie ten temat. Mam tez nadzieje, ze dzieki tej stronie wlasnie uda mi sie poznac ciekwaych ludzi zwiazanych z Nawigacja Srodladowa. Pozdrawiam wszystkich serdecznie :-) Magda.
                    - 27.05.2011 10:22
                    • Apis
                      Apis
                      Witaj, Magda, na naszym pokładzie. Cieszymy się, że nasza strona spodobała się Tobie i jest znana za granicami Polski. Próbujemy nadać żegludze rzecznej w Polsce podobną rangę jak w Belgii, Holandii i Niemczech. Coraz trudniej nam to idzie - w Polsce nie ma z kim na ten temat poważnie porozmawiać - chodzi rzecz jasna o polityków i innych decydentów.
                      - 27.05.2011 21:24
                      • P
                        princessemagda
                        Witaj Apis, masz racje, serce boli jesli patrzy sie na zegluge środladowa w Polsce i porównuje z innymi krajami w Europie. Ja mam wiele z tym wspolnego w swojej codzinnej pracy i zajmuje sie tym tematem we wszystkich krajach. Boli, ze taki ogromny potencjal jaki ma Polska pozostaje bez echa i niewykorzystany. Mam nadzieje, ze minister Grabarczyk popatrzy niebawem swoim okiem i zobaczy jak wiele korzysci niesie zegluga srodladowa, jak jest ekonomiczna (wciaz jeszcze bardziej oplacalna od transportu drogowego) i jak ekologiczna. Ile pieknych rzeczy mozna zrobic, jak hotele, restauracje i centra handlowe na wodzie - jak ma to miejsce w innych krajach... Jesli macie jakies pytanie dotyczace zeglugi srodladowej w Europie - to chetnie odpowiem, odnosnie przepisow i wymagan, takze klasyfikacji statkow srodladowych - sluze pomoca. Mam nadzieje, sptkac tu ciekawych ludzi interesujacych sie tym tematem tak jak ja, nawiazac ciekawe kontakty. Pozdrawiam serdecznie. Magda
                        - 07.06.2011 14:19

                        Dodaj lub popraw komentarz

                        Zaloguj się, aby napisać komentarz.

                        Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
                        Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
                        Niesamowite! (8)100 %
                        Bardzo dobre (0)0 %
                        Dobre (0)0 %
                        Średnie (0)0 %
                        Słabe (0)0 %
                        Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
                        Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies