Może wiesz, gdzie on będzie ciął wodę; na jakim obiekcie te niebieskie ludki go zamontują i czy będzie pod rufą czy pod śródokręciem.
Grzesiek
- 21.05.2007 14:04
miroslaw rajski
A więc, to cudo tnie wody Jeziora Bodeńskiego, a zamontowały go te ludziki na promie pasażersko-samochodowym "Tabor", który kursuje między Meersburgiem i Kanstanz (Konstancją). "Tabor" ma dwa takie pędniki, jeden na dziobie drugi na rufie. Chociaż nie bardzo wiadomo gdzie rufa gdzie dziób, bo jest promem symetrycznym. Wszystkie (prawie) statki na Jeziorze Bodeńskim wyposażone są w pędniki Voith'a Schneidera. Zapewnia im to doskonałą manewrowość. W ciasnych portach obracają się w miejscu! Odpada prowadzenie wału śrubowego, odpada koło sterowe i ster. Przesterowanie z cołej naprzód na całą wstecz, trwa w przypadku "Tabora" zaledwie 6 sekund. Nie trzeba przemieszczać wielkich mas, a zmienić tylko kąt łopatek. Statkiem manewruje się za pomocą joysticka! Naturalnie, pędnik Voith'a Schneidera to nic nowego, uczyliśmy się o tym jeszcze w szkole. Inż. Zubrzycki na lekcjach BiTS-u (Budowa i Teoria Statku), dużo nam o tych urządzeniach opowiadał. Wydaje mi się, że ten temat był Jego hobby. Pędnik "Tabora" pokazany na zdjęciu ma średnicę podziałową łopatek 2,1 m. A ludziki stoją napewno po to, żeby uzmysłowić sobie jego wielkość. Urządzenia te produkuje niemiecka firma "Voith", Voight Turbo Marine w Heidenheim. Niestety, o ile wiem w Polsce tego rodzaju pędniki nie są rozpowszechnione, a może? Mirek Rajski
Dzięki Mirek.
Ja miałem BiTS z innym wykładowcą i on temu pędnikowi zbyt wiele czasu nie poświęcił. Pamietam, że do obszaru w którym stosuje się pędniki Voitha-Schneidera, zaliczył głębokie wody bez mocnych prądów, tzn. akweny portowe. Wymienił Rotterdam. Przez wiele lat myślałem, że te pionowe noże spotkał los silnika Wankla.
Jeszcze jedno, czy te pędniki są sprawniejsze od śrub, czy nawet łopat bocznokołowca? I jak u nich z zużyciem paliwa?
- 22.05.2007 22:01
miroslaw rajski
Pozdrawiam!! Nie, nie, pędniki Voitha'a Schneidera nie podzieliły losów silnika Wankla. Chociaż te ostatnie są do tej pory produkowane w Japonii i mają się bardzo dobrze (chyba mazda). Pędnik Voith'a Schneidera jest niezastąpiony dla określonego typu jednostek i produkowany z pełnym sukcesem do dzisiaj. Tam gdzie wymagana jest skrajna zwrotność, niezawodność, jakość wyrobu, tam stosowany jest Voith Schneider. Oczywiście jest drogi, ale tam gdzie chodzi o bezpieczeństwo i niezawodność nie ma innego wyrobu na rynku. Przede wszystkim jednostki techniczne, jak dźwigi pływające, holowniki, serwisowce obsługujące platwormy wiertnicze, stawiacze i poławiacze min, promy, statki do zwalczania zanieczyszczeń i ratownicze, nie mają innego wyboru - tutaj nie można nic ryzykować. Z czasem jakość się zwraca. Czy pędniki Voith'a Schneidera stosowane są na rzekach? Na Renie tak, ale gdzie indziej - nie wiem. Plusem tego rodzaju pędnika jest to, że większa jego część znajduje się wewnątrz kadłuba. Przeglądy urządzenia nie wymagają dokowania. Odbywają się co trzy lata albo co 12 000 godzin pracy. Jak wygląda zużycie paliwa i sprawność? Nie wiem. Chociaż zużycie nie musi być wyższe niż jednostek o pędniku konwencjonalnym. Odpadają takie opory jak trzon steru, ster, wał śrubowy i wszystko co jest z tym związane. Na marginesie. O niezawodności tego pędnika świadczy fakt, że najstarsza jednostka z pędnikiem Voith'a Scneidera, prom "Thurgau", jest w eksploatacji na Jeziorze Bodeńskim od 1954 roku i to bez większych problemów.
Serdecznie pozdrawiam, Mirek Rajski
Nieco artystyczne ujęcie pędnika:
I jeszcze przeszklona ściana boczne promu:
- 23.05.2007 21:59
ivan19
witam!
Pedniki Voitha Schneidera są stosowane na rzekach. Pływałem na Renie na statkach z tym napedem. Przed paroma laty bylo ich wiecej, ale dziś wiem że statki kabinowe "Britania" i "Allemania" na nich jeszcze pływają.
Znowu pewnie mi się zbierze od Was ale nie odpuszczę ;-)
Obejrzyjcie sobie taki pędnik na filmie: http://www.solentwaters.co.uk/Videos/...tugs1.html
Uprzedzam że film ma ponad 100MB "wagi" więc nadaje się raczej na szybkie łącza.
Warto też zajrzeć na główną stronę serwisu http://www.solentwaters.co.uk/Main%20...in%20Menu/
ale lojalnie ostrzegam że można tam wsiąknąć na dłużej ;-)))
Pozdrawiam całą załogę z domowych pieleszy!
- 02.02.2010 16:44
Apis
@Mikołaj - a czytałeś tutaj? http://www.zeglug...cle_id=165
Pod koniec artykułu (druga strona) mozna pobawić się symulatorem
- 03.02.2010 21:45
Mikolaj
Super Kapitanie ! Popływałem w ósemkę :-)
A ..no..eee.. ja tutaj od niedawna i ten artukuł mi umknął.
Za karę wyszoruję pokład :-)
- 04.02.2010 14:34
Fidelis
Pędniki Voitha Schneidera pojawiły się i na Wiśle, u armatora p. Tadeusza Prokopa w Sandomierzu. W/w pędnik zamontowany jest na statku pasażerskim o nazwie ,,Maria'', zakupiony przez p. Tadeusza w Niemczech kilka lat temu. I jak dotychczas jest tak z pasażerki jak i z pędnika zadowolony, chwaląc bardzo sprawne manewry statkiem.
- 05.02.2010 17:13
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Niesamowite! (0)0 %
Bardzo dobre (0)0 %
Dobre (0)0 %
Średnie (0)0 %
Słabe (0)0 %
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies
"Alojz"
Pchacz JARGO
ZHEN HUA 32 - Ciężarowiec /Heavy...
Stero śruba
Szalanda motorowa K 1
Gdańskie NOSOROŻCE G-01 i G-02