Każdy z nas, kto był na Renie w latach 70/80 - tych, pamięta wielkie wycieczkowce z tysiącami pasażerów na pokładach i z łatwością wyprzedzające każdą barkę w górę Renu, jak to widać na tytulowej pocztówce.
„Berlin” był pierwszym zbudowanym po wojnie. Do służby oddany został w maju 1959. Za nim poszły „Deutschland” (1961), „Loreley” (1963) i „Rhein” (1967). Podczas gdy „Berlin” miał trzy pokłady, następne były czteropokładowe i co jeden to większy!
„Berlin” zbudowano na stoczni Ewald Berninghaus w Kolonii pod (szczęśliwym) numerem budowy 777, jako następcę parowego bocznokołowca „Kaiser Wilhelm” z roku 1912. Koszt jego budowy wyniósł 3,3 mln ówczesnych marek. Staranne próby modelowe odbyły się w zakładach doświadczalnych taboru rzecznego w Duisburgu i zakończone w styczniu 1958. Na ich podstawie powstał projekt konstrukcyjny i koncept napędu nowego pasażera. Położenie stępki nastąpiło 1. października 1958, wodowanie w kwietniu następnego roku, a 9. maja 1959 próby zdawcze. Uroczysty chrzest „Berlina” odbył się w Moguncji 14. maja 1959. Matką chrzestną została Rut Brandt, żona ówczesnego burmistrza Berlina Zachodniego i późniejszego kanclerza Willy Brandta. Oficjalnie wcielono statek do eksploatacji 16. maja 1959.
Ta widokówka nosi stempel pocztowy 16.08.59, czyli została wysłana dokładnie trzy miesiące po wejściu statku do służby. Tempo zawrotne, zważywszy ile czasu kosztuje zrobienie zdjęcia, zatwierdzenie, wydrukowanie i rozprowadzenie kartki. Wtedy!
Fotografia z niecodziennej perspektywy - "Berlin" w Kolonii w roku 1967:
Stara Leporello pocztówka. „Berlin” znowóż na niezawodnym tle skały Loreley:
Statek został zarejestrowany dla 3000 pasażerów i był wtedy największym wycieczkowcem na wodach Europy. Pasażerowie mieli do dyspozycji dwie restauracje (144 + 212 miejsc), kawiarnię (206), salon dla palących (54) i dwa salony widokowe (200 + 120) na pokladzie górnym, oplecione promenadą widokową, która łączła obydwa pokłady słoneczne - dziobowy i rufowy. W sumie „Berlin” miał 936 miejsc siedzących „pod dachem”. Nieopuszczana sterówka posadowiona była nad pokładem górnym.
Podobnie jak następne wielkie motorowce, miał bardzo interesujący napęd. Na wzór unikalnego „Westmark II” z roku 1952, otrzymał dwa pięciołopatkowe pędniki Voitha – Schneidera (śr. podziałowa 2,0 mm, dł. łopatek 1,10), zamontowane na śródokręciu w tamboropodobnych pomieszczeniach. W wyniku czego na pierwszy rzut oka do złudzenia przypominał parowy bocznokołowiec! Dla polepszenia sterowności posiadał dodatkowo trzypłatowe urządzenie sterowe, chociaż w praktyce jest to niekonieczne.
Napęd obydwu Voith – Schneiderów zapewniały dwa średnioobrotowe, sześciocylindrowe, doładowane silniki Klöckner – Humboldt – Deutz (KHD) z chłodnicami powietrza doładowczego o łącznej mocy 1700 KM. Usytuowane były w poprzek i nieco ukośnie do osi wzdłużnej kadłuba.
Energii elektrycznej dostarczały dwa generatory prądu zmiennego napędzane od wałów napędowych obydwu silników głównych. Były to produkty firmy Piller o mocy 2 x 48 KW i napięciu 3 x 400 V. Zakapslowany agregat pomocniczy (portowy) z trzecią prądnicą 46,3 KW, napędzany był przez trzycylindrowy silnik Deutz typu A 6 L 514, o mocy 75 KM przy 1500 obr/min. W skład agregatu wchodził również dwustopniowy kompresor Hatlapa, dostarczający powietrza rozruchowego.
Pokład dolny (fragment oryginalnego planu stoczniowego „Berlina”). Pośrodku maszynownia z niecodziennym usytuowaniem silników napędowych. Bezpośrednio przy maszynowni kabiny obydwu mechaników. Cała część rufowa to kabiny personelu hotelowego. Na samym dziobie częć mieszkalna załogi pokładowej (kliknąć):
Dane techniczne „Berlina” z chwilą wejścia do eksploatacji:
dugość całkowita....................................................................................................................88,55 m
szerokość........................................................................................................................15,50/9,00 m
zanurzenie max........................................................................................................................1,39 m
wyporność min/max..............................................................................................................614/855 t
nośność........................................................................................................................................225 t
pasażerów...................................................................................................................................3000
napęd.......................................................................................................2 x KHD typu SBV 6 M 536
moc........................................................................................................2 x 850 KM przy 565 obr/min
pędniki.........................................................................................2 x Voith – Schneider typu 20 E/110
obroty max........................................................................................................................109 obr/min
średnia prędkość................................................................................................................29,54 km/h
„Berlin” był wtedy najnowszym i najbardziej imponującym statkiem reńskiej floty pasażerskiej. Traktowano go jako, powiedzmy, rządowy jacht. Wożeni nim byli różni prominenci ze świata gospodarki i polityki. Nawet bardzo egzotyczni, jak np. prezydent republiki Togo Sylvanus Olympio. Z chwilą wejścia do służby czteropokładowca „Deutschland”, skończyło się wożenie osobistości.
Zimą 1962/63 podczas pobytu na macierzystej stoczni w Kolonii, zabudowano rufę pokładu głównego, przedłużając przez to pokład słonecznyaż do końca statku.
Na podejściu do pomostu w Dad Bresig. Dobrze widoczna promenada widokowa na pokładzie górnym. Zdjęcie z roku 1972. Foto Rolf Heinrich, Köln:
Widokówka z lat siedemdziesiątych. Berlin mija Kaub. Z prawej fragment reńskiej wyspy z zamkiem Pfaltzgrafenstein. Na wzgórzu zamek Gutenfels:
Mimo że „Berlin” omijały wszelkiego rodzaju awarie, to jego protorypowy system napędowy wymagał częstych przeglądów. Powodowało to nieraz niespodziewany postój na stoczni i wypadanie statku z eksploatacji. Zimą 1972/73 wymieniono obydwa pędniki na nowe. Trzy lata później na stoczni Meidericher Schiffswerft w Duisburgu dokonano generalnego remontu całego statku łącznie z całkowitym odmalowaniem powierzchni zewnętrznych. W latach 1980 – 1982 następny kapitalny remont w kilku podejściach. M.in. kompletnie zmodernizowano sterówkę, łącznie z zabudowaniem urządzenia radarowego. Echolot otrzymał „Berlin” w roku 1986. Nowy agregat prądotwórczy zamontowano w 1998. Te parę informacji przypomniałem z kronikarskiego obowiązku.
„Berlin” mija Koblencję w górę Renu, 08.04.1985. Foto Georg Fischbach:
Również Koblencja, Deutsche Eck, 21.06.1985. Foto Georg Fischbach:
Na wiosnę 1988 na stoczni w Lobith, zbudowano dwie kabiny dla załogi w części dziobowej na pokładzie dolnym. Zmieniło to nieco wygląd tej części statku – zamiast trzech okien, teraz tylko dwa inaczej usytuowane. W roku 1991 nazwę statku umieszczono dodatkowo na czołowej ścianie pokładu górnego. Rok wcześniej ze względów podatkowych zredukowano dopuszczalną liczbę pasażerów na 1763.
Przy pomoście w Bonn – Bad Godesberg, 1992. Foto Wikipedia:
I jeszcze raz koło Koblenz, 06.1997. Foto H. Krämer:
Dla wielkich motorowców coraz trudniej było zdobyć komplet pasażerów. Aby ekonomicznie funkcjonować KD musiał wyrzec się jednego z nich. Wybór padł na „Berlin”, którego roczne koszty eksploatacyjne były bardzo wysokie – 200.000 euro. Ostatni planowy rejs statek odbył 19. października 2003, po czym odstawiono go w porcie Köln – Niehl. Opróżniony ze sprzętów, trzy lata przestał na sznurku zanim sprzedany został do Holandii. Za jedyne 190.000 euro...
W Holandii został przemianowany na „Tourmalin” i przebudowany na statek rozrywkowy. Otrzymał dowolnie ustawianą salą bankietową i salą teatralną. Zarejestrowany został w Rotterdamie. Od sezonu 2007 stał do dyspozycji jako największy Party – Schiff Europy. Kto chciał mógł go wynająć!
„Tourmalin” przed wejściem do Maastunel na Nieuve Maas w Rotterdamie 11. maja 2011. Foto Rolf H.:
Z początkiem 2011 statek przejął River ZZ Events BV. Po remoncie kadłuba i odświeżeniu wnętrz, został 4. września 2011 przy nabrzeżu Eva Cohen – Hartogkade w Rotterdamie uroczyście przejęty przez nowego właściciela. Nazwę zmieniono na „River ZZ”. Niestety, w pięć dni później, 9. września wybuchł na statku pożar. Co prawda udało się go szybko ugasić i nikt nie został ranny, jednak szkody były tak wielkie, że dawny „Berlin” uznano za całkowicie utracony.
Z początkiem 2012 został zezłomowany na stoczni Nederland BV w s'Gravandeel. Pech?
Wypalony „River ZZ” w Rotterdamie, 12.09.2011. Foto Daniel Ehlert:
Ten piękny, ręcznie malowany talerz z wizerunkiem „Berlina”, zastał wykonany w Delfts w Holandii. Była to krótka, limitowana seria. Tylko 150 Sztuk! Bernhardt V., Binnenschifferforum:
Model motorowca „Berlin” znajduje się w Muzeum Narodowym w Monachium. Foto Robert67, Binnenschifferforum:
- 18.06.2020 12:05
Janusz Miszewski
Kolejny świetny materiał Mirku. Dzięki wielkie!
- 18.06.2020 19:30
miroslaw rajski
Cieszę się bardzo
- 18.06.2020 20:10
barkaz4003
Piękna historia pieknych statków. Nie tylko Ren ma historię floty pasażerskiej. W Europie są rzeki z podobną historią, ale czemu nie mają one zapisów o swoich dziejach. Prywatne dokumęty polskich rzek w wiekszości zniszczyła władza komunistyczna. Zdjecia zrobione przez moich rodziców w okresie przedwojennym, wojennym i powojennym do 1952 r. zabrała UBECJA i zniszczyła na oczach mego taty. Nie mam pamiątek.. Podobnie jest z inną dokumętacją .Panie Mirku,szacunek dla pańskiej dociekliwości odnośnie historii jednostek pływających i twożących wspomiena dla ludzi, którzy z rzekami mieli i mają dużo wspomień.
- 28.07.2020 23:36
Ocena zawartości jest dostępna tylko dla zarejestrowanych użytkowników. Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Niesamowite! (1)100 %
Bardzo dobre (0)0 %
Dobre (0)0 %
Średnie (0)0 %
Słabe (0)0 %
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się by zagłosować.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies