Drogi Adamie, ja miłość mam jedną - od ponad 20 lat tą samą ;-) Natomiast cała reszta to pasje - fotografia, komputery, żegluga itd.
Zawsze mnie ciągnęło do grzebania przy silnikach i innych mechanizmach, może dlatego motoryzacja mnie również fascynuje.
Dla mnie literki CRDi znaczą coś konkretnego, coś z czym się muszę zapoznać, po prostu lubię wiedzieć jak i dlaczego coś działa - i nie ma większego znaczenia czy będzie to Common Rail czy też AIS.
Poprzednio miałem Opla Corsę, również od polskiego dilera, przez 12 lat przejechaliśmy nim ponad 180 tys. nigdy nas nie zawiódł.
Wcześniej miałem pięć innych samochodów, zawsze starałem się je sam naprawiać, nie zawsze miałem do tego warunki. Nawet tak pozornie prostą czynność obsługową jak wymiana filtrów i oleju można spieprzyć dlatego warto wiedzieć w jakim ASO ci to nie grozi.
Cytat
W/g mnie najważniejsze jest pierwsze dwa tysiące kolometrów. Jak je przejedziesz dobrze, bedziesz miał sprawny długo samochód, jeśli dasz mu w tytę, będziesz miał badziewne auto. Ja te pierwsze dwa tysiące CELEBRUJĘ!!!
Trochę to już nieaktualne, obecnie samochód klient odbiera z wstępnie dotartym silnikiem, oczywiście takim traktowaniem na pewno mu nie zaszkodzisz ;-)
Cytat
Potem nie mam żadnych kłopotów z samochodami, czego i Tobie życzę.
Za życzenia dziękuję i wzajemnie również szerokiej drogi, drzew z gumy i kompetentnych mechaników Tobie życzę.