O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.

Początki w zawodzie

Ostatnia aktualizacja 6 lat temu
pingwinpingwinPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 6 lat temu
Nie ma szkoły żeglugi dla pracujących. 85 % absolwentów technikum żeglugi śródlądowej kończy szkołę jako młodszy marynarz. 10 % z nich trafia do zawodu. Najprościej jest zatrudnić się jako bileter -pomagier na 4 sezony na mazurach. W wolnym czasie poczytac troche ksiazek, wykupic tygodniowy kurs na kapitana, zdac egzamin. Zakupic czapke i pagony . Zrobic zdjecie , wrzucic na Facebooka.
Avalon Passion
GregGregAdministrator Administrator
Dodano 6 lat temu
Proszę prześledzić wątek, do którego przeniosłem Pana post.
B
bolgusNowicjusz Nowicjusz
Dodano 6 lat temu
Dzień dobry,

Od kilku dni poszukuję w sieci informacji na temat, który opiszę poniżej, ale zanim zacznę kilka słów o mnie. Mam 30 lat, pracuję w korpo i powoli dochodzę do wniosku, że czas najwyższy zrobić coś ciekawego ze swoim życiem. Pochodzę ze śląska, więc siłą rzeczy zawody związane z wodą są mi obce. 3 lata temu po raz pierwszy(serio) miałem do czynienia z jednostkami wodnymi(najpierw statki wycieczkowe, później jachty na mazurach i na morzu śródziemnym). Od pierwszych minut na wodzie zakochałem się w tym świecie. Najpierw chciałem jak najwięcej żeglować, zrobić papiery na sternika jachtowego, pływać po morzach, ale ostatnio wpadł mi do głowy genialny pomysł, aby w myśl zasady "Jeśli będziesz robił to co lubisz, wtedy nigdy nie będziesz musiał pracować" związać się na stałe z żeglugą. Może dla kogoś brzmi to trywialnie, ale tak to wygląda z mojej perspektywy.

Przechodząc do sedna, będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi czy jest to możliwe, aby osoba w moim wieku ze średnim wykształceniem, mogła przebranżowić się i zostać motorzystą/marynarzem/oficerem. W mojej głowie zrodził się taki plan, aby znaleźć policealną szkołę/studia(zaoczne) powalające zdobyć niezbędne wykształcenie, a następnie zacząć pływać w Polsce/Niemczech bo zawód to ciekawy, wydaje się być dobrze płatny, a co najważniejsze dający szerokie perspektywy na przyszłość. Wiem, brzmię trochę jak romantyk, ale tak na prawdę stąpam twardo po ziemi. Zdaję sobie sprawę, że to może być bardzo skomplikowana sprawa, wymagająca wiele silnej woli i samozaparcia, ale chyba jestem gotów spróbować.

Może ktoś z Was Szanowni Koledzy wie, do jakiej szkoły można się udać aby móc jednocześnie pracować? Czytałem co nieco na ten temat, znalazłem kilka szkół w Gdyni i Szczecinie, ale nie do końca rozumiem ich ofertę. Wiem, że wymaga jest masa kursów, a w Niemczech to już w ogóle jest inna bajka z pozwoleniami. Czy papier ze szkoły jest w ogóle konieczny aby zacząć pracę?
M
musti1971Nowicjusz Nowicjusz
Dodano 6 lat temu
Witam Panowie.Mam trochę delikatna sprawę.Potrzebuje pomocy armatora przy uzyskaniu książeczki marynarza śródlądowego.Podczas ostatniej wizyty w urzędzie żeglugi śródlądowej w gdansku dowiedziałem się od Pani z obsługi ze jeśli chce ubiegać się o wydanie książeczki marynarza musze przedstawić dowód chęci zatrudnienia mnie przez armatora oraz przeszkolenie bhp.Niestety pomimo tego że w swojej karierze zawodowej prawie 11 lat spędziłem na morzu nic mi się nie liczy.(6 lat promy pasażerskie,dział hotelowy,5 lat kutry rybackie)Może ktoś potrafi pomoc?
W
WiecekNowicjusz Nowicjusz
Dodano 7 lat temu
Witam wszystkich.Jestem nowy na forum.Chcialbym rozpoczac przygode z zegluga srodladowa po 9 latach na morzu.Moze ktos podpowie gdzie najlepiej uderzy zeby nabrac troche praktyki?Mam stopien marynarza i decksmana na Renie.
L
LuciferrosNowicjusz Nowicjusz
Dodano 8 lat temu

Cytat

Luciferros napisał(a):

Witam, mimo ponad 30tki na karku postanowiłem zostać marynarzem żeglugi śródlądowej - byłem w urzędzie we Wrocławiu dostałem komplet dokumentów do wypełnienia (co jest warunkiem otrzymania "książeczki") pytanie kto zatrudnia we Wrocławiu?gdzie szukać właścicieli barek?Proszę kolegów o wskazówki;)


Byłem przed chwilą w odratransie przy kleczkowskiej we Wrocławiu - barki przycomowane, w biurze dwóch Panów i szybka odpowiedź którą uzyskałem na pytanie czy nie szukają ludzi "nie", przystań zwierzyniecka też wymarła ....
L
LuciferrosNowicjusz Nowicjusz
Dodano 8 lat temu
Witam, mimo ponad 30tki na karku postanowiłem zostać marynarzem żeglugi śródlądowej - byłem w urzędzie we Wrocławiu dostałem komplet dokumentów do wypełnienia (co jest warunkiem otrzymania "książeczki") pytanie kto zatrudnia we Wrocławiu?gdzie szukać właścicieli barek?Proszę kolegów o wskazówki;)
A
ArtBPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 9 lat temu
Jeżeli masz na świadectwie szkolnym technik żeglugi śródlądowej to z automatu masz marynarza. Warto w wolnej chwili poczytać listopadowe rozporządzenie o składzie załóg statków żeglugi śródlądowej. W związku z ukończeniem szkoły żeglugowej masz przyspieszoną drogę kariery- krótszy wymiar praktyki pływania. Jak będziesz wyrabiał świadectwo zdrowia to warto już wpisać sobie stanowisko bosman lub sternik. Unikniesz w ten sposób kosztów przy wymianie na kolejne świadectwa żeglugowe, ponieważ dla każdego świadectwa urząd wymagać będzie świadectwa zdrowia dla określonego stanowiska a świadectwo zdrowia lekarz wydaje na dwa lata. W okresie tym spokojnie powinieneś uzyskać świadectwo bosmana a w porywach nawet sternika. Do wyrobienia książeczki żeglarskiej też będziesz potrzebował świadectwo zdrowia.
kasperkasperNowicjusz Nowicjusz
Dodano 9 lat temu
Krzysztof, ja tą szkołę kończyłem ponad 20 lat temu i nie pamiętam już czy takowe informacje były nam przekazywane. Książeczek na 100% nie otrzymywaliśmy. Być może był to efekt tego, że byliśmy ostatnim rocznikiem i zostaliśmy potraktowani trochę po macoszemu.

Greg, dzięki bardzo za informację. Teraz już wiem gdzie zacząć.

Jeszcze tylko jedno pytanie. Czy mając ukończoną szkołę żeglugi będę zaczynał w zawodzie od mł. marynarza, czy od marynarza?
Krzysztof WegnerKrzysztof WegnerPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 9 lat temu
Kolego Kasper, skoro ukończyłeś szkołę żeglugową to takie podstawowe informacje powinieneś wiedzieć. Pozatym kończąc takową szkołę powinieneś posiadać książeczkę pracy.
Krzysztof Wegner H.M. NOTEĆ
GregGregAdministrator Administrator
Dodano 9 lat temu
Dokumenty wyrabia się nie w Żegludze Bydgoskiej a w Urzędzie Żeglugi Śródlądowej w Bydgoszczy - http://www.bydg.u... Tam uzyska się wszelkie informacje co jest niezbędne do wyrobienia np. książeczki pracy itd.
kasperkasperNowicjusz Nowicjusz
Dodano 9 lat temu

Cytat

zbychu1949 napisał(a):

Wszystko powinieneś wyrobić w Bydgoszczy. Pozdrawiam Zbychu


Zbyszek, a gdzie dokładnie muszę się udać? Czy wszystko załatwię w Żegludze Bydgoskiej, czy może jest w Bydgoszczy inna instytucja która się tym zajmuje? Czy oprócz żeglarskiej książeczki pracy muszę wyrabiać jakieś inne dokumenty i co będzie mi potrzebne do ich wyrobienia? Np. czy badania i szkolenie BHP będą mi potrzebne przy wyrabianiu książeczki, czy dopiero przy podejmowaniu pracy?

Cytat

Szaflik napisał(a):

jasne.zwłaszcza u tego pana z fajką


Szaflik, wyjaśnij mi proszę kim jest ten tajemniczy pan z fajką?
Edytowany przez Greg dnia 28.01.2015, 9 lat temu
S
SzaflikPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 9 lat temu
jasne.zwłaszcza u tego pana z fajką
Z
zbychu1949Początkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 9 lat temu
Wszystko powinieneś wyrobić w Bydgoszczy. Pozdrawiam Zbychu
kasperkasperNowicjusz Nowicjusz
Dodano 9 lat temu
Witam kolegów. Cichłbym was zapytać, jakie są realne szanse na podjęcie pracy w zawodzie. Ukończyłem Szkołę Żeglugi Śródlądowej w Bydgoszczy w1993r. Niestety tak się potoczyły losy, że nigdy nie podjąłem pracy w zawodzie. Obecnie mam wykształcenie średnie z tytułem Technik Informatyk (nie wiem czy będzie to jakimkolwiek atutem). Zastanawiam się jakie jest obecnie zapotrzebowanie na pracowników w żegludze? Czy ktoś z was orientuje się również czy istnieje możliwość wyrobienia wszystkich potrzebnych dokumentów w Bydgoszczy, czy będę musiał załatwiać to gdzieś indziej, a jeśli tak to gdzie?

Będę wdzięczny za wszystkie informacje.

Pozdrawiam
Jarek
M
mavericNowicjusz Nowicjusz
Dodano 10 lat temu
Witam wszystkich,

czytam wątki na forum odnośnie początków pracy na "burcie".... sam jestem w tej sytuacji. Mam wpis marynarza i ren z deksmanem. Szczerze powiem, że po kilku miesiącach szukania pracy już na różne sposoby łącznie z wyjazdem do szczecina i poznania (chodzenie po porcie, po agencjach zatrudnienia) po maile i dzwonienie do firm pośredniczących i bezpośrednio do armatorów w kraju i zagranicą oświadczam iż albo ja mam takie szczęście albo po prostu nie ma opcji znalezienia pracy ba nawet dopływania do wyższego stopnia za tzw michę ryżu....
Sił i nadziei na zmianę pracy już praktycznie nie mam. Może wyglądałoby to inaczej jeśli szukałbym pracy po "łebkach" ale włożyłem w to dużo zapału i czasu....
Jeśli macie jakieś rady albo sugestie będę wdzięczny
ApisApisSuper administrator Super administrator
Dodano 10 lat temu
Wpis "Oficer ochrony" do książki z pewnością nic nie da. Chyba, że jest mozliwość aby wpisano te trzy miesiące jako młodszy marynarz. Ziarnko do ziarnka...
Andrzej 'Apis' Podgórski
---
Jeśli wydaje ci się, że wiesz wszystko - masz rację: wydaje ci się...
S
SOSNowicjusz Nowicjusz
Dodano 10 lat temu
Witam. Dziękuję za odpowiedź. Będę robić wszystko co niezbędne do podjęcia tej pracy. W przyszłym tygodniu jadę do Szczecina do urzędu wypytam o wszystko i krok po kroku postaram się to realizować. Jeszcze takie pytanie czy te moje 3 miesiące na morzu jako oficer ochrony mogą mi się do czegoś przydać ? Chodzi mi o to że mam możliwość jeszcze popłynąć w morze. Tylko czy to ma sens? oficer ochrony? do czego mi się to liczy ? może lepiej dać sobie spokój z morzem i zacząć praktyki tutaj u nas na rzekach. Pozdrawiam.
Edytowany przez Apis dnia 21.11.2013, 10 lat temu
ApisApisSuper administrator Super administrator
Dodano 10 lat temu
Chyba niezbyt dokładnie przeszukałeś to forum skoro twierdzisz, że informacje na nim są przestarzałe. Prześledź choćby ten wątek, do którego przeniosłem Twój post. Cztery posty wyżej napisałem innemu pytającemu gdzie się udać aby się dowiedzieć, czy jest zapotrzebowanie na stanowiska decksmana (mł. marynarza) na którejś z jednostek armatorów zrzeszonych w ZPAŚ.

Są też firmy pośrednictwa pracy w żegludze śródlądowej:
http://www.zeglug...ad_id=1338
http://www.zeglug...ad_id=1542

Jeśli rzeczywiście jesteś pracowity i nie braknie Ci determinacji - pracę na barkach znajdziesz, ale trzeba wziąć pod uwagę, że w Twojej sytuacji (zawodowej - brak doświadczenia i najniższy stopień) nie będą to początkowo kokosy. Gdy podniesiesz swoje kwalifikacje (zdobędziesz doświadczenie i polskie świadectwo starszego marynarza - czyli vollmatros w niemieckich dokumentach) masz szansę na pracę za granicą w systemie zmianowym z nieco lepszym uposażeniem.

Życzę wytrwałości i szczęścia.
Andrzej 'Apis' Podgórski
---
Jeśli wydaje ci się, że wiesz wszystko - masz rację: wydaje ci się...
Edytowany przez Apis dnia 19.11.2013, 10 lat temu
S
SOSNowicjusz Nowicjusz
Dodano 10 lat temu
Witam wszystkich forumowiczów.
Nazywam się Dawid. Wiem że na forum znajdę wiele potrzebnych informacji, ale każda sytuacja jest inna. Więc postanowiłem opisać swoją i mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto będzie w stanie udzielić mi wskazówek i nie odeśle mnie do wyszukiwarki google. Naprawdę przeglądałem to forum, ale jest zbyt wiele przestarzałych informacji, a ja potrzebuję znać aktualną sytuację w tej branży.
Zacznę od tego że mam 24 lata i aktualnie jestem bezrobotny.
5 lat spędziłem w naszym polskim wojsku w tym raz byłem w Afganistanie. W tym roku odszedłem z armii czego nie żałuję. Obecnie jestem również marynarzem kontraktowym. Pływam jako oficer ochrony na statkach. Moje zadanie to ochrona statku(tankowce) przed piratami. Doświadczenie militarne posiadam, ale jeżeli chodzi o znajomość wody to są to raptem 3 miesiące. Nie chcę już dłużej wykonywać tej pracy mam już dość obsługiwania się bronią chciałbym zejść na ziemie i zająć się czymś normalnym. Bardzo spodobało mi się pływanie. Nigdy nie pływałem barkami. Mimo to bardzo chciałbym ruszyć w tym kierunku i znaleźć już swoją życiową przystań właśnie na barkach. Więc zwracam się do Was z prośbą czy w mojej sytuacji:

Dawid, 24 lata.
5 lat w wojsku.
3 miesiące na morzu.
dobra znajomość języka angielskiego.
uprawnienia spawacza(MAG 135; spawanie rur)
prawo jazdy wraz z kwalifikacjami (C+E)
posługiwanie się elektronarzędziami itp itd.
Chłopak z który wie co znaczy ciężka praca (rodzice mają gospodarstwo rolne)

Posiadam również świadectwo mł. marynarza kursy STCW95 SSO.

Nie wiem dlaczego wymieniłem prawko raczej się to nie przyda.
Drodzy forumowicze więc mam szanse ? Wiem że szanse zawsze są, ale takie realne ? jak wygląda obecny rynek pracy żeglugi śródlądowej?
Powiedzcie mi od czego zacząć ? Mieszkam 25 km od Gorzowa Wlkp. na skrzyżowaniu Odry i Warty. Gdzie zacząć szukać pracy. Wiem że muszę zrobić książeczkę pracy ale co dalej ? co jezcze? Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
Edytowany przez Apis dnia 19.11.2013, 10 lat temu
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum.
możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum.
nie możesz odpowiadać na posty w tym wątku dyskusji.
nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum.
nie możesz dodawać załączniki w tym forum.
nie możesz pobierać załączniki na tym forum.
Moderator: Administrator
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies