O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.

Firmy, które należy omijać szerokim łukiem

Ostatnia aktualizacja 7 lat temu
E
egonzeglarzPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 17 lat temu
Koledzy mam nadzieję, że w tym miejscu rozpocznę wymianę informacji oraz dyskusję n.t firm, armatorów, u których pracy nie polecałbym nawet wrogowi!......na początek OMIJAJCIE SZEROKIM ŁUKIEM WSZYSTKO CO MA NAPISANE NA BURCIE "STEPNICA". Spędziłem w tej firmie ostatni sezon.....złom, zgroza i żenada.
Eryk M.S ZEUS
Edytowany przez Apis dnia 28.04.2012, 13 lat temu
TeosTeosAdministrator Administrator
Dodano 17 lat temu
Cześć Eryk,
cenny wątek choć muszę przyznać że trochę ryzykowny ;-)
Mógłbyś też napisać trochę więcej konkretów co jest nie tak w tej firmie, OK ?
E
egonzeglarzPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 17 lat temu
Cześć Tadziu,dlaczego twiedzisz że to ryzykowny temat?nasze środowisko powinno mieć wpływ na warunki w jakich przychodzi nam pracować a nie tylko pokornie godzić się i pchać do kieszeni szmal nierzadko kosztem własnego zdrowia.Jeżeli koledzy zaczną omijać takie firmy to w końcu ich właściciele bądą zmuszeni zweryfikować swoje podejście do pracownika albo sami wsiądą na wraki.więcej info na pocztę jak byś chciłał.pozdrawiam
Eryk M.S ZEUS
jacek bozymjacek bozymPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 17 lat temu
Witam Kolegow.
Temat,ktory tu zostal poruszony,jest ,owszem,ryzykowny ale i bardzo potrzebny.Wiele jest firm,ktore kusza chlopakow "SWIETNYMI" zarobkami,ale jak przychodzi do realizacji zobowiazan to sytuacja wyglada calkiem inaczej...A jak nam wiadomo,tym ktorzy znajduja sie w branzy,juz o tych firmach mowi sie na keiach i nabrzezach,a tylko kwestia czasu jest fakt ,jak o nich zacznie sie pisac.Faktem jest jednak tez to,ze jeden "lubi ogorki,a drugi-ogrodnika corki",tak wiec,kazdy ma inne spojrzenie na warunki pracy i placy.I dobrze by bylo,aby w sprawach tu poruszanych wypowiedzialy sie obydwie zainteresowane strony...A to czy Ty,kolego "adam ina" chcialbys "Egona "za marynarza czy nie to juz Twoja sprawa....I Jego i Ciebie ,Kolego wszyscy ze srodowiska znaja,tak wiec niepotrzebne sa takie "wycieczki"... a i firme "Muflon 9" tez kazdy zna....
E
egonzeglarzPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 17 lat temu
Kolego z "iny"dość długo jesteśmy w branży i środowisko nas zna i to ono zweryfikuje naszą przydatność w zawodzie także trzymaj się chłopie w tej wspaniałej firmie jak najdłużej dla dobra Twojego i jej i zadaj sobie trochę trudu by poznać fakty ......a tak na koniec to my odeszliśmy a nie nas zwolniono i teraz pracujemy na łódkach,które nie zostały wyrwane ze złomowiska,nie topią się,nie trzeba pompować zęzy maszynowej do kanału narażając się na niemieckie "pasiaki",nie trzeba być zawsze na wczoraj i płacić za przekroczenie czasu jazdy,warunki socjalne nie urągają godności człowieka a płace lepsze niż twoje "świetne"............
Eryk M.S ZEUS
TeosTeosAdministrator Administrator
Dodano 17 lat temu
Cieszę sie że temat ożył :D
I mam nadzieję że to będzie jeden z dłuższych wątków na tym forum.
Piszecie że wszyscy coś wiedzą, że firmę X każdy zna - to jest niestety nieprawda. Nic nie wiedzą albo niewiele ludzie którzy się do takich firm przyjmują, jedyna szansa na zmianę to opisanie takich firm. Oczywiście każdy kij ma dwa końce i jak znam życie to za jakąś chwilę powstanie wątek "Marynarze, których nie należy zatrudniać" ;)
Eryk, chętnie poznam szczegóły maila
Adam, prosiłbym o uzupełnienie danych w profilu.
Edytowany przez Teos dnia 08.01.2008, 17 lat temu
kojkojUżytkownik Użytkownik
Dodano 17 lat temu
Myślę, że może lepiej zamieszczać informacje o firmach godnych polecenia tak i krajowych jak i zagranicznych. Dobrze by było zamieszczać widełki płacy np:
marynarz od XXX do XXX
bosman od XXX do XXX
sternik od XXX do XXX
itd.
Zresztą istnieje dział na forum praca i płaca.
E
egonzeglarzPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 17 lat temu
Witam Kolegę Koja,to może rozpocząłbyś dyskusję z tej lepszej strony?Pozdrawiam
Eryk M.S ZEUS
ApisApisSuper administrator Super administrator
Dodano 17 lat temu
Załóżcie drugi wątek: "Firmy polecane" skoro ten ma dotyczyć tych, które trzeba omijać szerokim łukiem ;)
Andrzej 'Apis' Podgórski
---
Jeśli wydaje ci się, że wiesz wszystko - masz rację: wydaje ci się...
kojkojUżytkownik Użytkownik
Dodano 17 lat temu
Nie chodziło mi o to by się wymądrzać, ale by ludzie uniknęli ewentualnych procesów sądowych. Niestety nie znam armatorów godnych polecenia z mojego rejonu.
E
egonzeglarzPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 17 lat temu
I tu pojawia się problem ale chyba są takie?
Eryk M.S ZEUS
S
SzaflikPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 17 lat temu
Ale dlaczego zaraz procesy sądowe? Za mówienie prawdy? Jeśli pracodawca traktuje pracownika jak niewolnika,szmatę i zło konieczne,należy to nagłaśniać,a nie zmiatać pod dywan.Czasy,kiedy trzeba było bić się o pracę,minęły-teraz trzeba bić się o pracownika.
G
Nowicjusz Nowicjusz
Dodano 17 lat temu
Nie chcę zabierać głosu w sprawie dobrych i złych pracodawców oraz dobrych i złych pracowników.
Chcę tylko powiedzieć że, exodus polskich fachowców na Zachód Europy spowodowany jest różnicą w zarobkach.
Również warunki socjalne i systemy ubezpieczeniowe / przyszłe emerytury / odgrywają tutaj dużą rolę.
Jednak w ostanim czasie dochodzi powoli do "wyrównywania" się tych relacji.
Wielu polskich armatorów kupuje statki na Zachodzie i próbuje wprowadzać zbliżone systemy pracy.
Słyszałem , że kapitanowie na polskich statkach zarabiają już około 6 tys. zł i otrzymują wolne dni i urlopy.
Nie wiem czy jest to zgodne z rzeczywistością.
Poniżej przedstawiam tabelę zarobków jakie obowiązują w Niemczech.
Są to dane Arbeitgeberverband der deutschen Binnenschifffahrt e.V.
/ Związku Pracodawców niemieckiej żeglugi śródlądowej / z 01.01.2005 r.

Miesięczne zarobki brutto w Euro :
1. stanowiska szkoleniowe / praktykanci - młodsi marynarze /

a. pierwszy rok nauki : 808;
b.drugi rok : 924;
c.trzeci rok: 1042;

2.stała załoga

a.marynarz-sternik : 2200; - 2500;
b.kapitan : 3000; - 3800;

do tego mogą dochodzić dodatki urlopowe i świąteczne oraz rodzinne / Kindergeld /

Oczywiście te stawki stosowane są przez poważnych armatorów a nie firmy i pojedyńczy armatorzy oszukujące swoich pracowników.

Na polskim i europejskim rynku brak jest wysokokwalifikowanych i solidnych pracowników.Tak więc nie macie co się martwić o swoje miejsca pracy.
Jeżeli polityka szkoleniowa w Polsce nie zmieni się to żegluga "padnie" z braku fachowej kadry i nie pomogą tutaj doraźne akcje szkoleniowe.
Edytowany przez x5 dnia 11.01.2008, 17 lat temu
K
K DomagalaPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 17 lat temu
Józef - w przeciwieństwie do ciebie wymienię na forum pracodoawcę ,ale dobrego.Adam wspomniał o firmie Muflon i to jest własnie ta dobra firma.Nie wiem tylko czy Adam miał na mysli Muflona 1 i 5 gdzie pracodawcom jest Miłosz..Każdemu życzyłbym takiego pracodawcy.
Krzysztof Domagała
J
Janowski StanislawNowicjusz Nowicjusz
Dodano 17 lat temu
Kolego Józku dane o zarobkach które wymieniłeś są to tylko "dane" ale realia jak sam wiesz są inne, tym bardziej dotycza to jak sadze nie tylko Polaków .Nie twierdze że niema takich którzy zarabiają podane przez Ciebie kwoty (dane związku pracodawców niemickiej floty śródlądowej) ,ale bardzo dużo kolegów którzy pływaja "na zachodzie' o takich wypłatach może tylko pomarzyć,mimo że pływają jako kapitanowie i strnicy.W Polsce (dane GUS) średnie zarobki to około 3000zł ale wikszość zarabia okło 1500zł.A co do zarobkow wysokich to zgadza sie właściciele niektórych statkow płacą 5000 zł i daja wolne ,poprostu stać ich na to i chwała im że chcą utrzymać fachowców w kraju ale niesty większości nie stać na takie pensje.Mam nadziej że jakoś i to u nas się unormuje i zaczniemy być konkurncyjni z płacami dla zachodnich armatorów,czego życze naszym armatorom i dzierżawcom floty Odrytrans.
Janowski Stanislaw
P
PilasuPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 16 lat temu
Od 3 lat pływam na Holenderskim stateczku 1100ton. Ostatnio rozmawialem z kapitanem z BM-ki!Tragedia!!! Człowiek jest na Emeryturze za którą ma 1200 marnych złociszy!Do tego za każdy dzień pracy 130 zł!Kapitan z reńskim patentem...!A o wolnym może tylko pomażyć.Ludzie, pracować całe życie i musieć jeszcze na emeryturze HAROWAC?? A gdzie rodzina? Dla odmiany podam że kapitan mojego statku, którego jest włąścicielem(Holender) zarabia 500 Euro dziennie! Koszty maszynowni opłaca mu frachter!Ma tylko przewieść towar z punktu A do B, reszta go nie interesuje! Z tych 15000 na miesiac musi zapłacić mi i mojemu zmiennikowi!Każdemu płaci po 1400Euro netto + 100 na podróże! Jak kapian z takim doświadczeniem jak ten z ów BM-ki może zarabiać 130 złotych za dzień??!! Toć to choroba jest jakaś!Wybór jest prosty: Każdy kto kuma jakiś obcy język w stpniu płynnym na zachodzie ma prace od zaraz na ludzkich warunkach!
Pozdrawiam Kolegów
G
Nowicjusz Nowicjusz
Dodano 16 lat temu
Dzięki Łukasz za miłe słowa pod moim adresem.
Pozwolę sobie napisać kilka słów o moim bosmanie.
Łukasz Sz. był zatrudniony u mnie na czasowy 3-miesięczny kontrakt.
Mimo, że nie jest absolwentem szkoły branżowej doskonale daje sobie radę w naszym zawodzie.
To jest to co często podkreślam, że najwżnejsza jest praktyka.
Pomogłem mu wyrobić niemiecki Schifferdienstbuch.
Zadzwoniłem do WSA w Magdeburgu i spytałem o taką możliwość.
Miła Pani Wenzel powiedziała, że konieczne są niemieckie badania lekarskie.
Niestety w Magdeburgu w tak krótkim terminie nie można był tego załatwić.
Wysłałem więc Łukasza i jego kolegą "Krokodyla" do Berlina.Załatwiłem im tam wizytę w ośrodku medycyny pracy AMD, ale w Berlinie nie było możliwości wyrobienia książki (urlop pracownika).Zadzwoniłem więc do Brandenburga i tam również miły pracownik WSA przyjął ich podania nawet po godzinach urzędowania.
Łukasz dostał na podstawia zaświadczeń z mojego statku wpis sternika reńskiego a Piotrek marynarza.
Kilka dni temu załatwiłem Łukaszowi pracę w innej firmie, gdzie dostanie ...więcej pieniędzy niż u mnie.
Nie mogłem zostawić w swojej załodze tego miłego chłopaka, bo musiałem zatrudnić kapitana, żeby móc samemu regularnie jeździć do domu.
Myślę, że już w niedługim czasie Łukasz zrobi patenty i sam będzie kapitanem.
Życzę Ci kolego wszystkiego najlepszego w prywatnym i zawodowym życiu. Do zobaczenia na szlaku...



M
matrosUżytkownik Użytkownik
Dodano 16 lat temu
witam ja pracuje teraz u nast.pracodwcy holenderskiego poprzednio mialem 1350E+ urlopowe i 100 na kase chorych,teraz mam 1500E i 200 na dojazdy i 100 na kase chorych oraz jedzenie na burcie,pracodawca bardzo spokojny i dobry czlowiek po prostu ludzki,barka mala masowa 1100 ton system pracy 4\4tyg no i kolega Pilasu ma racje ze na BMkach ludzie pracuja za male pieniazki,ale nikt ich nie zmusza tam pracowac bo pracy u zagranicznych armatorow jest duzo i gdyby nasi polscy pracodawcy mieli klopoty ze znalezieniem ludzi do pracy to musieli by podniesc pensje,a tak to koszty utrzymania statku i ceny za fracht maja takie same jak zachodni armatorzy a jeszcze wieksze zyski maja bo po prostu malo placa,ale mysle i mam nadzieje,ze niedlugo to sie zmieni na korzysc pracownika.Pozdrawiam wszystkich lodziarzy:)
matros-str Krzysiek Skwara +48790488121 bunkerbarge ANTVERPIA
M
matrosUżytkownik Użytkownik
Dodano 16 lat temu
aha koledzy i nie zanizajmy stawek za prace bo moj pracodawca i jego niektorzy koledzy juz znaja te strony www.zegluga-rzecz... i jest tu tlumacz na holenderski i niemiecki w prawym gornym rogu takze nie piszmy,ze moglibysmy pracowac za np:800E ja wrzucalem juz numery tel do nawet dobrych posrednikow holenderskich i jeszcze raz je wrzuce.Place powyzej 1300E.Pozdrawiam wszystkich:)
matros-str Krzysiek Skwara +48790488121 bunkerbarge ANTVERPIA
TeosTeosAdministrator Administrator
Dodano 16 lat temu
Cześć matros,
cieszę się że masz takie fajne warunki, mam nadzieję że wcześniej czy później będzie to standardem a nie wyjątkiem. W tym co piszesz o polskich pracodawcach jest trochę racji ale nie do końca. Większość BM-ek jest dzierżawiona i lwią część zysku bierze odratrans czy jak się to dzisiaj nazywa.
Poza tym trudno porównywać barkę 500 tonową z 1100 ton. To jest jednak 2 razy tyle ładunku a ilość załogi taka sama. Jeżeli do tego dodamy fatalną logistykę, niezależną od dzierżawcy, czyli długie oczekiwanie barek na za i rozładunek i częste przeloty na długich trasach na pusto to trudno się dziwić że zarobki na BM-kach są jakie są. Ale przecież jak sam piszesz nikt nikogo nie zmusza do pracy za takie pieniądze, każdy z nas ma prawo wyboru, ja wybrałem, Ty wybrałeś, każdy może jeżeli tylko tego chce.
Edytowany przez Teos dnia 15.02.2009, 16 lat temu
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum.
możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum.
nie możesz odpowiadać na posty w tym wątku dyskusji.
nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum.
nie możesz dodawać załączniki w tym forum.
nie możesz pobierać załączniki na tym forum.
Moderator: Administrator
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies