Den Bau des ersten Schubschiffes (Schubschleppers) für den Rhein beschreibe ich ausführlich in meinem Buch "Die Ruthof-Werft Mainz-Kastel und Regensburg" (ISBN 978-3-96014-456-4). Das Buch enthält als Anhang die Liste aller auf der Werft gebauten Schiffe.
Jeszcze tylko chciałbym podpisać obydwa zdjęcia. A więc górne przedstawia
"Wasserbüffel" na Renie w końcu lat sześćdziesiątych, drugie natamiast, już
jako "Karbouw", zostało wykonane w porcie w Duisburgu w marcu 1991.
Nazwa "Wasserbüffel" , po holendersku "Karbouw" - bawół wodny (Bawół indyjski, wodny, arni - Bubalus arnee - duży ssak z rodziny krętorogich) - zainspirowała najwyraźniej potem i naszych projektantów.
Wszystkie nasze pchacze nie kultywowały już bowiem nazwy regionów (Mazur, Ślązak, Krakowiak czy inny Poznaniak), ale przyjęły właśnie nazwy silnych zwierzaków rogatych: Żubr, Tur, Bizon, Jeleń, Daniel, Renifer, Karibu, Nosorożec (który rogi ma na nosie wprawdzie), Koziorożec no i właśnie tytułowy Bawół zmieniony na Muflon
Andrzej 'Apis' Podgórski
--- Jeśli wydaje ci się, że wiesz wszystko - masz rację: wydaje ci się...
Waldku- Ty jesteś niemożliwy, na wszystko znajdziesz odpowiedż.Jak Ty to robisz ?
Taki ekspert, to jest tu potrzebny.Oj, Oj, nagroda, to faktycznie Ci się należy. :D:D:D
Nawiązując do newsa o pierwszym polskim pchaczu "Mazur", pragnąłbym przypomnieć, że w tym samym czasie wszedł do eksploatacji pierwszy pchacz na Renie. "Wasserbüffel" jest co najmniej rówieśnikiem "Mazura". Z tym, że Niemcy poszli na całego i "Wasserbüffel" jest gigantem w porównaniu z naszym maleństwem. Jednostkę tą wzorowano na amerykańskich pchaczach z Missisipi, a zbudowała go stocznia Ruthof - Werft w Mainz (Moguncja) w 1957 roku. Nie wiem jak długo trwały nad nim prace konstrukcyjne, ale w eksploatacji był na pewno wcześniej niż "Mazur".
Zlecenie na jego budowę dało wspólnie czterech znanych armatorów: Reederei Raab Karcher z Duisburga, Reederei Fendel z Manheim, Vulcan - Reederij z Rotterdamu i Rijnwaart - Vereeniging. Powyższe konsorcjum armatorów eksploatowało "Wasserbüffel" aż do 1973 roku. Wtedy to przeszedł na własność prywatnej grupy akcjonariuszy, gdzie jeden z nich, J.H.van Thull z Ridderkerk w pobliżu Rotterdamu, stał się z czasem jego jedynym właścicielem. Nazwę "Wasserbüffel" zmieniono na Karbouw".
A oto wymiary tego pionierskiego pchacza: 36,02m x 8,36 m x 1,73m. Posiadał dwa diesle o łacznej mocy 1260 KM (jakiej firmy?). Po raz pierwszy jego siłownia została wymieniona w 1978 roku na stoczni Markerink w Lobith. Otrzymał wtedy dwa silniki Deutz typu SBA16M816W po 1000KM / 816kW przy 1660 obr/min. Silniki te funkcjonowały bezbłędnie bez jakichkolwiek inspekcji przez następnych dziesięć lat (52000 godzin pracy!). Kolejna wymiana silników nastąpiła w 1988 roku, również na stoczni Markerink w Lobith. Nowe silniki były tego samego typu, tylko o mocy po 1124KM / 827kW przy 1800 obr/min.
Specjalnie dla "Wasserbüffel" zaprojektowane kontenery miały wymiary: 64m x 9,20m x2,80m, każdy o ładowności 1285t (razem 5140 ton). Pchacz posiada zezwolenie do pracy z czterema kontenerami o maksymalnej ładowności 10000 ton. Używany był przede wszystkim do transportu rudy i węgla na klasycznej trasie Rotterdam - Duisburg, czasami aż do Koblencji. Po przejęciu przez J.H. van Thull spotkać go można było w rejonie Rotterdamu - Antwerpii - Gandawy.
Luksusowo ma się pięcioosobowa zaloga "Karbouw". Część mieszkalna pchacza zaprojektowana jest dla siedemnastoosobowej załogi!! Obok kuchni (cztery lodówki, zamrażarka, nowoczesne urządzenia) i dużej mesy, załoga posiada dwie łazienki z wannami i prysznic. Z pewnych zródeł wiem, że pchacz ten jest jeszcze ciągle w eksploatacji!! Pod jaka nazwą i u jakiego armatora, spróbuję się dowiedzieć.
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum. możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum. nie możesz odpowiadać na posty w tym wątku dyskusji. nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum. nie możesz dodawać załączniki w tym forum. nie możesz pobierać załączniki na tym forum.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies