Obecnie w Polsce niewiele się pływa po rzekach - tak przynajmniej wskazuje:
https://www.marin...2.7/zoom:6
Przy okazji - czy jest to obraz miarodajny tzn. polskie barki można wyłapać w Niemczech czy Holandii ale czy rzeczywiście w Polsce nic nie pływa?
Niemniej ruszyło kilka projektów związanych z zagospodarowaniem rzek dla transportu wodnego, co z jednej strony wiąże się z zainteresowaniem ze strony rządu, z drugiej (w kontekście konwencji AGN) jest to sygnał, że coś się będzie działo, oczywiście jeśli uda się opracować modernizacje dróg wodnych i gospodarczo uzasadnić pozyskanie pieniędzy z UE na ich realizację.
Ogólnie całkiem nieźle znam się na transporcie w ogóle (kolejowym, drogowym itp.), a w każdym razie na pewno lepiej niż przeciętny Polak zna się na medycynie. Jednak transport wodny śródlądowy w Polsce jest na tyle ograniczony, że nie jest zbyt dobrze rozpoznany, a że bezpośrednio nie pływam (zajmuję się projektami transportowymi) chciałbym zadać kilka pytań osobom znacznie bardziej 'zanurzonym' w temat. Moje obecne informacje opierają się głównie o znacznie lepiej udokumentowany transport np. w Holandii (Flandrii), ale wiem że warunki (i koszty) transportu wodnego są zupełnie inne (zwłaszcza w konkurencji do kolei/dróg).
Jak rozumiem jest to forum użytkowników obeznanych jak i najbardziej zainteresowanych przywróceniem funkcjonowania żeglugi śródlądowej w Polsce - stąd poniższe pytania.
Sezon
- Ile obecnie trwa sezon żeglowności na Wiśle (od-do, w miesiącach), ile trwa sezon żeglowności na Odrze
- Sezony żeglowności są różne dla różnych odcinków - może jakiś szacunek od kiedy do kiedy na których odcinkach można pływać, ew. przy jakiej głębokości
Koszty
- Jaki jest średni koszt śluzowania, ew. inne koszty 'dostępu do szlaku'
- Koszt załadunku/przeładunku wg wielkości barki i rodzajów ładunków
- Koszt paliwa/przewozu - bardzo zgrubny szacunek, osobno dla masówki i kontenerów w rodzaju np. 600t masy na 100km = 240 Euro za paliwo (bez kosztów załogi czasu itp.)
- Koszty załogi
- Inne koszty np. zimowanie barek
Ładunki
- Czy i co, oraz gdzie opłaca się przewozić (GUS wskazuje na średnie odległości 2/3 przewozów na 6 km, czyli z jednego do drugiego nabrzeża w Szczecinie?)
- Podobno najbardziej opłacalne są obecnie gabaryty - gdzie i na jakie odległości?
- Ile kontenerów (średnio na barkę lub zestaw) może przy obecnych warunkach popłynąć dolną Wisłą (Bydgoszcz-Gdańsk)?
Inne
- Czy barki rzeczne (typowe, obecnie stosowane), mogą pływać po Zatoce Puckiej tzn. do Gdyni (a jeśli tak to czy ujściem Wisły, Wisłą Śmiałą czy Martwą Wisłą przez Gdańsk)?
Oczywiście gdyby były sugestie względem inne aspektów ważnych dla żeglugi (przede wszystkim w sensie opłacalności biznesu, kwestie nawigacyjne i podobne chwilowo są mniej istotne) to również bardzo proszę o wskazanie co pominąłem.
Z góry dziękuję za wszystkie informacje!