odnośnie cumowania: u nas na statu mieliśmy 3 dni murzyna z Wybrzeża Kości Słoniowej, był sternikiem: wpływamy do śluz a on na dziobie wzioł bosak i chce tym bosakim barke(100m i załadowana 1550 ton) złapać :)
No i znowu powrócił nieśmiertelny temat na tym portalu.
Kto lepszy, Ci z morza, czy Ci z szuwar?
A jaki to ma sens? Chodzi o to, żeby być pewnym tego co sie robi a to wymaga doświadczenia. Na takich kłótniach zyskują tylko ci co likwidują w Polsce i żeglugę morską i sródladową
Pozdrawiam
No i kolejny rozsądny głos. @bolo262 oby więcej tak myślących jak Ty. Przez prawie 5 lat jakie jestem członkiem załogi wirtualnego statku, najbardziej irytowały mnie kłótnie między załogantami. Caly czas myślałem, że wszyscy jesteśmy tu, aby coś razem zdziałać dla ŻŚ a nie licytować się o to, kto jest lepszym fachowcem, kto więcej zrobił dla tej gałęzi transportu, etc. Już widziałem, jak naprawdę wartościowi ludzie przestawali brać czynny udział w życiu portalu ze względu na kłótnie i spory. Pomyślmy wszyscy czy takie spory przynoszą nam korzyści, czy raczej tym, którym upadek żeglugi śródlądowej w Polsce, jest na rękę?
tu nie chodzi o to kto lepszy ludzie z morza czy z sródlądówki, tu chodzi o rozdawanie patentów kapitana klasy A ludzią co sterować nie potrafią, tylko potem ośmieszają innych co taki patent posiadają (i są doswiadczonymi kapitanami) przed pracodawcami z zachodu
Po AM w Szczecinie bardzo łatwo uzyskuje się patent Kapitana "A". a czy Pana zdaniem łatwo jest ukończyć WSM teraz AM łatwiej niż jakieś TŻŚ ? Chyba nie w Technikum to jeszcze smarkaczem jesteś z gilami pod nosem a po WSM po 10 semestrach stacjonarnych studiów praktykach chyba się należy nieprawdaż ? A co do cieśniny Malaka jak wspomniał kolega to raczej koledze by się udało w tym brzegu dolnym z dwoma takimi pływadełkami raczej bez kłopotu , ale panu mogło już by tak łatwo nie pójść . W nocy podczas nie sprzyjających warunków atmosferycznych i dochodzi jeszcze jedno stres odnośnie ataków Pirackich pan pewnie sądzi że piraci są tylko w somali i na zatoce adeńskiej ale nie w Nigerii ( tu są dopiero piraci ) i Columbii a w Cieśninie Malaka też są aktywni . I nie cały czas pływamy na maciusiu Panie kapitanie Sternicy Manewrowi też mają robotę na pewnych akwenach i podczas Sztormowej pogody i nie mówimy o 2-3 stanie morza tylko 6-9 .Wiec uważam że Oficerowi MW czy PMH czy Straży Granicznej Morskiej . Nalezą się kwalifikacje Kierownika żeglugi śródlądowej . Bo to są Zawodowi Marynarze tak naprawdę .
Ja nie do końca uważam, że się "należy" tak jak to kolega wyżej napisał ale jak jest okazja zdobyć uprawnienia to głupek by tylko nie skorzystał.
Mefiu się uparł, że jak ktoś napisał, że "poszukuje praktyki" to oznacza to samo co "sterować nie potafi". Otóż nie. Praktykę zdobywa się przez całe życie a to, że nie czuję się jeszcze żeby samodzielnie sterować statkiem nie oznacza, że nic nie potrafię ;) No ale wszyscy tacy mądrzy a jak się zdarzy wypadek to winnych nie ma ;)
Różne sytuacje w życiu są drogi kolego. Na morze też były propozycje i pewnie dalej by się znalazły. Przynajmniej nie musiałem jej myć 5 lat żeby się do sternika doczłapać ;) Chociaż pewnie zaraz powiesz, że Ty od razu po szkole kapitana dostałeś taki "fantastyczny" jesteś. Żadna praca nie hańbi. No ale co może wiedzieć ktoś kto poza barką świata nie widział ;)
akurat po szkole nie jestem zrobilem liceum a potem studiowałem 3 lata fizykę, a i też nie jestem fantastyczny , a świata też troche widziałem, zycze powodzenia w zdobywaniu wiedzy, a prace w łodziarce zaczynałem od bosmana, a praktyki na barce zdobywałem od dzieciństwa ;) pozdrowienia z magdeburga
ok to trzeba aż 5 lat studiować by potem iść do belga barke myć a nie pływać jako oficer po morzach i oceanach ;)
i tak jeszcze troche aby było śmiesznie chłopaki po AM lub po WSM nie powinni też przystępować do egzaminu z prawa jazdy samochodem odrazu B i C ;)
I tu kolego trafiłeś jak kulą w płot. To za komuny, żeby zrobić wyższą kategorię prawa jazdy trzeba było mieć niższą i odpiwiednią praktykę.
Teraz szkolisz się i zdajesz egzamin na kategorię jaką chcesz z najtrudniejszą włącznie. Człowiek który nigdy nie siedział za kierownicą prowadzi kilkudziesięcio osobowy autobus. Najlepszym przykładem jest 24 letni kierowca polskiego międzynarodowego autobusu, który bez potrzebnej praktyki, jadąc po górach z ułańską fantazją zabija wszystkich pasażerów jak to było w Grenoble.
@Misiordon. Dąż do celu, do dnia, w którym będziesz mógł powiedzieć: jestem gotów.
Temat należy powoli wygaszać, gdyż zmierza w kierunku pretensji do kogoś, kto wygrał w Lotto. Gdy do tego dochodzi jeszcze głos, takiego jednego, który o żegludze śródlądowej pojęcia ( ni bladego, ni zielonego) nie ma, to zaczyna robić się niesmacznie, a wiadomo,że spass muss sein.
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum. możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum. nie możesz odpowiadać na posty w tym wątku dyskusji. nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum. nie możesz dodawać załączniki w tym forum. nie możesz pobierać załączniki na tym forum.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies