Jeśli ktoś wie coś na temat "Dunajca" to proszę o posty!
Jednostka ta stoii nad Zalewem Zegrzyńskim, i wygląda mi na holownik bocznokołowy jednak urządzeń napędowych już nie ma. (a może w ogóle nie miała). To samo dotyczy sterówki i komina. Co wy na to ?
Zdjęcia wysłałem Teos' owi, jak je tu umieści to może rozjaśni trochę temat.
Witam
W Rejestrze Statków Śródlądowych PRS istnieje statek o nazwie Dunajec.
Armatorem był Rejon Dróg Wodnych w Krakowie.Wybudowany w toczni Schichau w Elblągu w 1904 r, przebudowany w 1954 r na pasażerkę. Jego parametry:
nośność - 5 ton, długość - 30,20m, szerokość - 3,10m, zanurzenie 0,65 m.
To nie tak Panowie nie opierajcie się tak bardzo na rejestrach PRS tam są bardzo duże byki. Tego krakowskiego "Dunajca" to tak jak poniżej myśle że mi z ksiązki nic nie ubędzie jak podam:
DUNAJEC
TYP STATKU:Holownik inspekcyjny.
ROK I MIEJSCE BUDOWY:1904;Schiffswerft,Linz.(Austro-Węgry).nr bud.466
WYPORNOŚĆ:28 t.
WYMIARY: długość-20.00 m.,szerokość- 3.00/5.60 m.,zanurzenie-0.47 m.
SILNIKI GŁÓWNE:
1 maszyna parowa podwójnego rozprężania;moc:45 KM
PĘDNIK:bocznokołowiec,PRĘDKOŚĆ:11 km/godz.,ZAŁOGA:5 ludzi.
PRZEBIEG SŁUŻBY:
1904: DUNAJEC - K.u.K.Galizische Statthalterei,Krakau.{AU}
używany również jako statek pasażerski.
1912.DUNAJEC - K.u.K.1 Korps,Krakau.{AU}
uzbrojony w 2 k.m.
1912.X.: rozbrojony i zwrócony poprzedniemu armatorowi.
1914.VII: DUNAJEC - K.u.K.Weichselflottille.
uzbrojony w 2 ckm.
1918.XI: DUNAJEC - Ministerstwo Komunikacji,Warszawa.{PL}
1919: - przebudowa statku w Krakowie,podłużony do dłg.30.25 m.
1920: DUNAJEC - Zarząd Rzeki Wisły ,Kraków.{PL}
1927: DUNAJEC - Zarząd Dróg Wodnych, Kraków [PL]
1933: DUNAJEC - Państwowy Zarząd Wodny, Kraków.[PL]
1939.X.: DUNAJEC - Weichsel Strombauverwaltung,Krakau.{D}
1945.IV: DUNAJEC - Państwowy Zarząd Wodny,Kraków.{PL}
1951: DUNAJEC - Rejon Dróg Wodnych,Kraków.{PL}
1964: DUNAJEC - Okręgowy Zarząd Wodny,Kraków.{PL}
1968: DUNAJEC - Komenda Wojewódzka Milicji Obywatelskiej,Kraków.{PL}
1971: - wycofany.
1973: - złomowany.
a ten ze zdjecia poniżej
DUNAJEC ex Wyspiański, ex "Rhein" ex "Wyspiański", ex "Krystyna"
Zbudowano go w 1903 roku w stoczni Schiffswerft w austriackim Linzu (nr budowy 460)
na zamówienie K.u.K Galizische Statthalterei, Krakau (cesarsko - królewskiej galicyjskiej administracji wodnej w Krakowie). W 1904 roku został przewieziony koleją w częściach i zmontowany w Krakowie. Nazwany "Krystyna", pływał jako holownik na górnej Wiśle. W tym okresie był bocznokołowcem. Jego dane techniczne: (długość miedzy pionami 36,4 m- długość całkowita - 37,7 m, (szerokość na wręgach 5,25 m, szerokość z tamborami -10,50 m, zanurzenie 0,65 m, a wyporność 176 ton.
Napęd statku zapewniała jedna dwucylindrowa maszyna parowa podwójnego rozprężania o mocy 150 KM pozwalała mu osiągać prędkość do 15 km/godz. na wodzie stojacej. Załoga liczyła 7 osób.
W lipcu 1914 roku, wobec napiętej sytuacji politycznej w Europie, został wcielony
do K.u.K Weichselflotille, Krakau, czyli austro-węgierskiej wojennej (cesarsko królewskiej flotylli wiślanej.)
Częściowo opancerzony i uzbrojony w dwa działka 37 mm i 2 karabiny maszynowe
od września 1915 roku patrolował rejon Wisły w okolicach Krakowa (po czym skierowano go do flotylli transportowej, gdzie między innymi holował galary z zaopatrzeniem i rannymi. Po wyparciu Rosjan z Galicji przebazowano go do Puław.
Tam został przejęty w listopadzie 1918 roku przez polskie Ministerstwo Robót Publicznych i otrzymał nową nazwę Wyspiański.
W 1919 roku po rozbrojeniu i zdjęciu opancerzenia zwrócono go Zarządowi Rzeki Wisły w Krakowie, gdzie znowu pływał jako holownik. W lipcu 1919 został (wcielony do Dowództwa Okręgu Linii Wodnych przekazany Polskiej Żegludze Państwowej w Warszawie. . W sierpniu, wobec zagrażającej ofensywy bolszewickiej został wcielony do II Dywizjonu Flotylli Wiślanej. Kpt. statku był Świerczyński St.
Wyspiański, został uzbrojony, tym razem w osiem karabinów maszynowych. Patrolował z 17-osobową załogą na środkowej Wiśle zagrożony rejon Włocławek - Płock, na którym bolszewicy próbowali od północy okrążyć Warszawę. Używano go też do ewakuacji rodzin żołnierskich z (fortecy) twierdzy w Modlinie do Torunia.
Po zakończeniu działań wojennych w 1921 roku został rozbrojony i przekazany przez MRP Zarządowi Rzeki Wisły we Włocławku. Pływał tam jako holownik. W 1923 roku został przebudowany.
Od 1924 w Zarządzie Rzeki Wisły w Warszawie, który w 1927 r. zmienił nazwę na Zarząd Dróg Wodnych. Od 1933 r. w Państwowy Zarządzie Wodnym w Płocku.
Po zajęciu Polski przez hitlerowców w 1939 roku przemianowany przez nich na „Rhein”, został przejęty przez Reichswasserstrassenverwaltung Plock (od 1941 Schrottersburg), czyli okupacyjną administrację dróg wodnych w Płocku.
Po wojnie, w latach 1945-1951, pływał w Państwowym Zarządzie Wodnym w Płocku pod nazwą Wyspiański.
Od 1952 r. w Rejonie Dróg Wodnych w Warszawie,nadal jako holownik.
W 1954 roku, w nieistniejącej już Stoczni Czerniakowskiej na Solcu w Warszawie, przebudowany Po remoncie w 1955 r został przekazany
P.P. Żegludze na Wiśle, Ekspozytura w Warszawie i zmienił nazwę na Dunajec, stając się już trzecim polskim bocznokołowym parowcem Wiślanym o tej nazwie W latach 1954-1959 pływał w służbie holowniczej , głównie na trasie Warszawa- Płock. Najczęściej holował do Warszawy zestawy barek, które przejmował w Płocku od holowników San i Gdańsk z Bydgoskiej Żeglugi na Wiśle. Od 1956 r. w P.P. Warszawskiej Żegludze na Wiśle w Warszawie.
W 1960 roku statek został ostatecznie wycofany z ruchu. W 1963 roku ze statku usunięto maszynę parową, kocioł i tambory, czyli osłony kół łopatkowych.
W 1964 roku Warszawski Okręgowy Związek Żeglarski przejął goły kadłub i w Stoczni Czerniakowskiej poddał go przebudowie na przystań pływającą. Na pokładzie dolnym umieszczono pomieszczenia hotelowe, a w jego środkowej części obszerną żaglownię.
Dodano na pokładzie większe nadbudówki na dziobie i rufie, a w nich znalazły się dwie duże sale. Nad nimi wykonano na niemal całej długości kadłuba pokład górny.
W 1965 roku został przeholowany Kanałem Żerańskim do Nieporętu nad świeżo powstały Zalew Zegrzyński. Przez niemal 40 lat stał zacumowany cały czas w tej samej zatoce w Pilawie służąc jako baza szkoleniowa i egzaminacyjna WOZŻ oraz bar.
Na początku XXI wieku zaniedbany osiadł na dnie. Po utraceniu przez WOZŻ bazy w Nieporęcie, uniknął planowanego pocięcia na złom, dzięki sprzedaniu go w 2003 roku Licencjonowanej Szkole Żeglarstwa PZŻ ACADEMIA NAUTICA z Warszawy.
Po trwającej obecnie renowacji statek ma pełnić funkcję żeglarskiej bazy szkoleniowej jako przystań pływająca. Ponieważ nowy administrator terenów w Nieporęcie nie zgodził się na pozostanie statku w zatoce, w której stał od początku istnienia Zalewu Zegrzyńskiego, statek będzie musiał być ustawiony w nowym miejscu. Obecnie ma 37,50 m długości, 5,25 m szerokości, zanurzenie poniżej 0,55 m, a wyporność 148 ton.
Istnieje do dziś, będąc jednym z nielicznych ocalałych parowców Wiślanych i ostatnią pozostałością polskiej wojennej flotylli śródlądowej z czasów II Rzeczypospolitej.
Waldemar Danielewicz
Edytowany przez Valdemaras dnia 23.12.2006, 18 lat temu
Bardzo, Bardzo dziękuję! Jestem pod ogromnym wrażeniem!!! Niespodziewałem się przeczytać tak obszernej i wyczerpującej historii statku , który oglądałem przez wiele lat a którego historia tak bardzo była mi nieznana. Jeszcze raz bardzo dziękuję!
Kupilem aparat przedwojenny wyprodukowany w Polsce SIDA.Moja radosc z nabytku byla podwujnie spotegowana gdy odkrylem stara klisze w aparacie juz wywolana.Fotografie prawdopodobnie pochodza sprzedwojny...tego wlasnie niewiem.Statek na zdjeciu prawdopodobnie to statek DUNAJEC.Z jakiego okresu pochodza te fotografie?Ktory jest to DUNAJEC?Gdzie mogly byc zrobione w jakim porcie rzecznym? Tu zalaczam linki do fotek.Przepraszam za ten sposob pokazywania fotek ale jeszcze niewiem jak tu sie fotografie zamieszcza.
Jacek
Gdzieś na forum jest opis który niedawno popełniłem, poszukaj.
Super !!! To jest "Dunajec" krakowski jego opis jest w poście w tym temacie. Zdjęcie zrobiono w Krakowie sadząc po malowaniu i wygladzie to gdzieś lata 30 XXw.
Dzieki za szybka i pewna odpowiedz.Dzieki pomyslodawcy tego tematu.Ja ze swojej strony moge powiedziec ze to moze byc rok 1933 po ogledzinach aparatu.Super... w kliszy tej nie tylko zostalo zatopione swiatlo lecz kawalek histori ,Polski,Polskiej Zeglugi Srodladowej jak i tych milych ludzi gdy jeszcze niewiedzieli ze czeka ich tragedia.
Z reszty kliszy mozna bylo wywnioskowac ze to prawdopodobnie gdzies blisko gor.
Szerokosc Rzeki jezeli to wisla to chyba Krakow.Ubiory i uczesanie ze lata miedzywojenne.Potem znalazlem cos o Dunajcu lecz tym powojennym ,wiec juz stracilem pewnosc. Tu na tak wiarygodnej i rzetelnej stronie moglem sie dowiedziec ze byly dwa Dunajce.Dzieki wielkie dzieki!
Edytowany przez jacek61 dnia 25.12.2006, 18 lat temu
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum. możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum. nie możesz odpowiadać na posty w tym wątku dyskusji. nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum. nie możesz dodawać załączniki w tym forum. nie możesz pobierać załączniki na tym forum.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies