O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.

Obowiązki marynarza

Ostatnia aktualizacja 12 lat temu
O
OsaNowicjusz Nowicjusz
Dodano 12 lat temu
Mam podpisać kontrakt 7 miesięczny na statku pasażerskim, żegluga śródlądowa. Podpiszę ten kontrakt bez względu na obowiązki lecz nie mam pojęcia jaki jest zakres tych obowiązków . Mam pytania, pytanie odnośnie pływania na statku pasażerskim czego mogę lub mam się spodziewać? Proszę o szczere rady i porady odnośnie tego tematu:)
B
bolo262Początkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 12 lat temu
Z praktyki:
1.Cumowanie i odcumowywanie.
2. Podawanie trapu.
3. Nadzorowanie wejscia i wyjscia pasażerów.
4. Pilnowanie pasażerów w czasie rejsu, żeby "sobie krzywdy nie zrobili".
5. Podnoszenie i opuszcznie masztów,, kominów itp tak gdzie jest to potrzebne.
6. Utrzymywanie porządku na statku.
7. I oczywiscie najważniejsze "wykonywanie poleceń przełożonych", bosmana i kapitana
Bogdan
G
Nowicjusz Nowicjusz
Dodano 12 lat temu
Wedle starych zasad - obowiązki poszczególnych członków załóg statków żeglugi śródlądowej są określone w Instrukcji Służby na statkach żeglugi śródlądowej. Różnie jest w ostatnich latach z przestrzeganiem tej Instrukcji przez armatorów nieznających specyfiki funkcjonowania i eksploatacji statków żeglugi śródlądowej... dla nich liczy się tylko k a s a...

Proponuje dotrzeć do zapisów tej Instrukcji... została wprowadzona w życie Zarządzeniem Dyrektora Zjednoczenia Żeglugi Śródlądowej chyba z 1968 roku...jak będziesz zainteresowany jej treścią, to mogę poszperać w domowym archiwum...

pozdrawiam:)
Marian
RobertMRobertMPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 12 lat temu
Z praktyki praktykanta w latach 80-tych we Wrocławiu. Tylko jeden obowiązek: Po kazdym Rejsie zamiatanie dolnego pokładu,zamiatanie górnego pokładu i sprzątanie 2 toalet. ( Męska i damska !) I tak ok . co 1,5 godziny Czyli jak masz 10 kursów dziennie to masz 10 takich sprzątań. Odpoczywasz jak ludzie mają Rejs. Cumowanie w śluzie robi Mechanik i Bosman,

Bosman i mechanik pomagają Ci zamiatać pokłady , bo byś się nie wyrobił z czasem.

Nietety nie łódź się. Czeka Cię ciężka praca w pocie czoła jako sprzątacz statku ! Chyba że podpiszesz kontrakt jako kapitan,no ale o tym nie było mowy,

idź lepiej gdzieś na Bizona na trasę,będziesz miał spokojniejsze życie. Ja pożałowałem już po 3 dniach pasażerki i mam nauczkę aż do dziś.

Cześć
Edytowany przez RobertM dnia 09.04.2012, 12 lat temu
P
pomorzaninPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 12 lat temu
Najlepsze prawo i obowiązek dla marynarza w obecnym czasie,kiedy wszystko co pływa jest prywatne,czyli nastawione na kasę jest:przeprowadzenie rozmowy z kapitanem co ma robić na "jego statku" i następnie stosować się do tego.Jak chcesz pracować,to nie myśl o czytaniu i słuchaniu starych opowieści co kiedyś było i jak należało robić.Kazdy kapitan doskonale wie co jego ludzie powinni wykonywać by praca na statku była sprawna.
To co w skrócie napisałem dotyczy żeglugi śródlądowej,gdzie załoga składa się przeważnie z 2-3 osób.
M
MarandUżytkownik Użytkownik
Dodano 12 lat temu
" Podpiszę ten kontrakt bez względu na obowiązki lecz nie mam pojęcia jaki jest zakres tych obowiązków " :)) Wyrazy wspolczucia dla kapitana tej jednostki.
O
OsaNowicjusz Nowicjusz
Dodano 12 lat temu
Do pana Maranda wygi rzecznego:) Napisałem o rady i porady a nie złośliwe i obrazliwe docinki w kierunku mojej załogi, pomylił pan portale to nie facebook i nasza klasa. Bez komentarza. Pozdrawiam:)
Z
zok3Początkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 12 lat temu
Zgadzam sie z kolegami.Dużo obowiazków,cumowanie odcumowywanie ,opieka nad pasazerami,sprzatanie i wszelkie polecenia kapitana oraz armatora.Pozdrawiam
S
SeehundUżytkownik Użytkownik
Dodano 12 lat temu
No to @Osa, praktykancie ale zdolny, ciekawie zaczynasz. W pierwszym poście informujesz świat, że jesteś zdecydowany podpisać umowę, której nie czytałeś, a w drugim masz pretensje do @Maranda (to ten na drugim planie), że nie podziwia takich desperatów. Ja też współczuję kapitanowi tej jednostki, a portale raczej mi się nie pomyliły.
ApisApisSuper administrator Super administrator
Dodano 12 lat temu

Cytat

Osa napisał(a):

Do pana Maranda wygi rzecznego :) Napisałem o rady i porady a nie złośliwe i obrazliwe docinki w kierunku mojej załogi, pomylił pan portale to nie facebook i nasza klasa. Bez komentarza. Pozdrawiam :)


Panie @Osa. Nie jest pan użytkownikiem naszego portalu od tygodnia. Zakładam, że przeczytał Pan regulamin naszego portalu , gdyż w czasie rejestracji zaznaczył Pan pole "Znam i akceptuję regulamin...."

Jeśli nie - radzę to zrobić jak najszybciej, bo nieznajomość regulaminu nie jest żadnym usprawiedliwieniem (pkt 7 zasad ogólnych).

@Marand jako czynny kapitan żeglugi śródlądowej rozumie innego kapitana i na pewno nie pomylił portali. Wyraził swój pogląd nikogo nie atakując ad personam.

Pan odpowiedział na ten pogląd w stylu zaprzeczającym naszemu regulaminowi
http://www.zeglug...?page_id=7 (pkt 6 zasad ogólnych, pkt 7 zasad forum).
Andrzej 'Apis' Podgórski
---
Jeśli wydaje ci się, że wiesz wszystko - masz rację: wydaje ci się...
Edytowany przez Apis dnia 11.04.2012, 12 lat temu
MisiordonMisiordonPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 12 lat temu
Drobna uwaga do kapitana naszego wirtualnego statku. Ja rozumiem, że z niektórymi użytkownikami znacie się osobiście a może i nawet przyjaźnicie się, ale bronienie kogoś kto udziela odpowiedzi, która:
po pierwsze: nie wnosi NIC konkretnego do tematu (de facto nie jest odpowiedzią)
po drugie: w sposób ewidentny narusza punkt 6, podpunkt 4 regulaminu ogólnego oraz punkt 3 forum("Zanim cokolwiek napiszesz - zastanów się czy rzeczywiście masz coś do zaoferowania innym" ), nie jest zbyt obiektywne. Cytowanie kogoś i dalej wtrącanie frazesów tylko po to żeby komuś dopiec to chyba jednak atak ad personam. Jako kapitan powinien Pan zwrócić uwagę obu użytkownikom bo od takich wypowiedzi jak Pana Maranda zaczyna się niepotrzebna dyskusja. Zasada powinna być prosta: masz coś sensownego do powiedzenia to napisz, nie chcesz pomóc to idź na spacer. Mam nadzieję, że Pan kapitan weźmie sobie te drobne uwagi do serca bo jak nietrudno zauważyć odbiegliśmy od tematu. Do rzeczy:

Idąc na statek i podpisując kontrakt istnieje podpunkt o nazwie zakres obowiązków. Radzę przeczytać dokładnie, żeby nie było nieprzyjemności. Powodzenia !
Edytowany przez Misiordon dnia 11.04.2012, 12 lat temu
ApisApisSuper administrator Super administrator
Dodano 12 lat temu
Zabiorę głos jedynie dla wyjaśnienia:

Kolega @Osa założył ten temat w dziale "Życiorysy statków/statki pasażerskie/dyskusja" - czym od razu udowodnił, że niczego (nie tylko kontraktów) nie czyta dokładnie. Przeniosłem więc wątek do właściwego działu, a przyjrzawszy się innym jego postom znalazłem takie napisane nie tam gdzie trzeba, więc także je przeniosłem. W tym kontekście uwaga "pomylił pan portale" brzmi co najmniej kuriozalnie.

Pan @Osa nie jest nowicjuszem, bo zarejestrował się rok temu. To wystarczająco dużo czasu aby poznać nasze zasady, poznać użytkowników - jeśli się oczywiście chce.

Być może koledzy @Marand i @Seehund jako "starzy" praktycy odpowiedzieli w sposób, który nie wszystkim przypadł do gustu, ale ich wypowiedzi zawierają jednak wbrew pozorom istotne przesłanie, z którym i ja się utożsamiam - zwłaszcza jako były kapitan statku szkolnego, na którym kształciłem przyszłych marynarzy śródlądowych.

Ale oczywiście: my wszyscy znający fach od podszewki możemy przemilczać wiele rzeczy okazując tym samym przyzwolenie na "bylejakość". Prowokując jednak do myślenia staramy się zachować choć odrobinę profesjonalizmu w branży.

Żeby dyskusji nie zdominowała dygresja:

Swoje osiemnaste urodziny świętowałem na dwumiesięcznej praktyce na statku pasażerskim na Mazurach.
http://www.zeglug...to_id=1415
Statki typu SPJD woziły wówczas 305 pasażerów - przeszedłem tam wszystkie etapy pracy: od sprzątania kibli i pokładów po cumowanie i sterowanie, ale ze swoimi obowiązkami zapoznałem się pierwszego dnia praktyki zanim wszedłem na pokład SP "Wojciech Kętrzyński" (obecnie wrócił do dawnej nazwy "Roś").

mazury-free.pl/images/gallery/galeria/lajby_ros_1.jpg
Andrzej 'Apis' Podgórski
---
Jeśli wydaje ci się, że wiesz wszystko - masz rację: wydaje ci się...
Janusz MiszewskiJanusz MiszewskiPoczątkujący użytkownik Początkujący użytkownik
Dodano 12 lat temu
Pozwole sie odezwać jako 20-letni kapitan na "pasażerkach" i zaczynający od egzaminów na ówczesnego porucznika ż.śr. na "patelniach" na których potem spędziłem troche czasu. Kolega Osa@. miałem do czynienia z marynarzami którzy twierdzili że kibelki trzeba sprzątać raz na tydzień(przy 10 rejsach jedno godzinnych na dzień). Podpisywanie czegokolwiek bez znajomości tematu jest idiotyzmem. I też wspólłczuje mojemu koledze po fachu jeśli miałby mieć do czynienia z takim "gostkiem"
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum.
możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum.
nie możesz odpowiadać na posty w tym wątku dyskusji.
nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum.
nie możesz dodawać załączniki w tym forum.
nie możesz pobierać załączniki na tym forum.
Moderator: Administrator
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies