komisja wojskowa pyta poborowego gdzie chce służyć
ten zastanawia się chwilę...i mówi : w marynarce wojennej
a czy umie pan pływać? - pyta komisja
a co ,to już żadnych okrętów nie macie?
no mamy ale jakby zaczął tonąć to co ?dlatego jeszcze raz pana pytamy - umie pan pływać
nie ,ani trochę -odpowiada poborowy
no to napewno nie damy pana do marynarki ,wręcz przeciwnie jak najdalej od wody
np. do lotnictwa- stwierdza komisja
na to zasmucony poborowy stwierdza - ale fruwać też nie umiem
Pod koniec lat siedemdziesiątych (historia AUTENTYCZNA) na Bramie Portowej nowy Fiat 125p kierowany przez kobietę,
która go prowadziła, jakby nie wiedziała, co to jest prawo jazdy nie mógł ruszyć z czerwonego światła.
Akurat milicyjna nyska stała niedaleko i z głośników zaczął wydobywać się oficjalny i urzędowy ton:
Obywatelko, proszę wcisnąć sprzęgło, czyli pierwszy pedał nożny z lewej, następnie ciągle trzymając wciśnięte sprzęgło,
czyli pierwszy pedał nożny z lewej chwycić ręką prawą za gałkę skrzyni biegów, pociągnąć ją do siebie a następnie popchnąć
do przodu, a po wrzuceniu biegu objawiającego się zaskoczeniem dźwigni we właściwej pozycji nacisnąć pedał gazu
czyli pierwszy pedał nożny z prawej i powoli zwiększać na niego nacisk równocześnie powoli puszczając sprzęgło,
czyli pierwszy pedał nożny z lewej aż do momentu ruszenia samochodu. Po kilku nieskutecznych próbach z gasnącym silnikiem
i samochodem podrywanym to w przód, to w tył babinka w końcu uderzyła w stojące za nią auto. Wówczas z głośników wydobył się okrzyk:
- Kurw*, mówiłem ci, że ta głupia pi*da przy****i w tę skarpetę co stoi za nią!
- Franek! Sprawdź czy w naszym radiowozie działa lewy kierunkowskaz - mówi milicjant do kolegi.
- Działa... nie działa... działa... nie działa...
Siedzi dwóch policjantów nad brzegiem rzeki i się opala, podjeżdża chłop traktorem i pyta:
- Panie władz przejadę tędy?
- A pewnie że pan przejedziesz - odpowiada policjant.
Chłop wjeżdża do rzeki i się topi. Na to jeden policjant mówi ze zdziwieniem do drugiego:
- Ty patrz on się utopił, a kaczce do brzucha sięgało...
Grundi poruszył temat komisji wojskowej (ufff, której już nie ma)
- kumpel mojego kumpla zrobił taki myk na komisji wojskowej...
- parę godzin przed stawieniem się, wziął nóż, wydłubał lalce oko i wsadził sobie w odbyt...
- na komisji powiedziano mu, zeby ściągnął gacie i odwrócił się do lekarza 'tyłem'
- gdy to uczynił, lekarz kazał mu lekko rozszerzyć dupę... ten zrobiwszy to odsłonił swoje trzecie oko i powiedział:
- "Widzę cię"
- oczywiście skierowanie do lekarza od głowy :)
12 Sierpnia
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Bieszczadach. Boże jak tu pięknie ! Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać kiedy pokryją się śniegiem.
14 października
Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi ! Wszystkie liście zmieniły kolory-tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe ! Jestem pewien to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże jak mi się tu podoba
11 listopad
Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego jak jeleń. Mam nadzieję że wreszcie spadnie śnieg.
2 grudzień
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej ! Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i z drogi dojazdowej, a potem przejechał pług śnieżny i zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musiałem odśnieżyć drogę dojazdową Kocham Bieszczady !
12 grudzień
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Jest pięknie ! Pług znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce !
19 grudzień
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dotarłem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.
22 grudzień
Zeszłej nocy napadoło jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany że pług śnieżny czeka tuż za rogiem, dopuki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn !
25 grudzieńWesołych ****onych Świąt ! Jeszcze więcej śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skur....ń od pługu śnieżnego - żabiję ! Noe rozumiem dlaczego nie posypią drogi solą żeby rozpuściła to gówno.
27 grudzień
Znowu to białe kur...wo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego gówna. Zapowiadali następne dwadzieścia pięć centymetrów ej nocy. Możecie sobie wyobrazić ile to oznacza łopat pełnych śniegu.
28 grudzień
Meteorolog się mylił ! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kur....a. Teraz nie odtaje nawet do lata ! Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a tem ch.j przyszedł porzyczyć ode mnie łopatę ! Powiedziałem że już sześć połamałem odgarniając to gówno.
4 styczeń
Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem pod samochód wpadł mi ****ony jeleń i ałkiem go roz...ał. Narobił szkód na cztery tysiące. Powinni powystrzelać te skurw....skie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie !
3 maj
Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie jak zardzewiał.
18 maja
Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobię zdrowego rozsądku może zamieszkać na jakimś zadupiu w Bieszczadach
Do pewnego kapitana statku, będącego już prawie na emeryturze, dorwała się pewna dziennikarka. Przeprowadzając z nim wywiad, zadała pytanie:
- Kiedy pan przeżył największą burzę?
Kapitan zamilkł, ale widać po oczach, że rozpamiętuje swoje życie wilka morskiego. W końcu rzecze:
- To było zaraz po ślubie. Jak splunąłem w domu na dywan.
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum. nie możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum. nie możesz odpowiadać na posty w tym wątku dyskusji. nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum. nie możesz dodawać załączniki w tym forum. nie możesz pobierać załączniki na tym forum.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies