Przy okazji tej dyskusji mam uprzejme pytanie do Panów "Zawodowców": jaka jest różnica pomiędzy patentem, a świadectwem ? Spotkałem się z takimi określeniami przeglądając przepisy.

przecież linki zostały podane po moim poście a nie przed, to żeby pływać we dwóch muszę mieć starszego marynarza i tyle. jestem zielony, zainteresowałem się tematem w dniu napisania pierwszego posta i sprawdzam tylko odpowiedzi, nie czytam ton ustaw itp. i nikogo nie zmuszam do odpowiadania, dzięki za dobre chęci i pozdrawiam.

Witam, czy jest gdzieś możliwość podejścia do kursu i egzaminu na patent reński w języku angielskim?

santorynxd. Jeśli nie umiesz znaleźć tych informacji z linków podanych przez kolegów i szukając na naszym portalu to lichy z Ciebie student - "bezpieczeństwa publicznego" Więc po chłopsku: Uogólniając, większość statków musi mieć minimum dwie osoby załogi. Młodszy marynarz i marynarz nie wlicza się w te minimum. Pływasz wtedy jako trzeci członek załogi. Jednemu Armatorowi może być potrzebny taki młodszy marynarz na pokładzie i zapłaci co za to że będziesz na takim stanowisku a inny Armator może wziąć cię jedynie na darmową praktykę. Będąc młodszym marynarzem uczysz się poprzez pracę- pracujesz ucząc się. Na każdym stanowisku na statku uczysz się,[center][/center] zdobywasz doświadczenie poprzez pracę by podnosić swoje kwalifikacje. Np. bosman by zostać sternikiem lub kapitanem. Na swoim przykładzie- zaczynałem kiedyś jako młodszy marynarz z umową o pracę na statku pasażerskim. Szkoła kierunkowa też nie jest wymagana- wtedy byłem technikiem mechanikiem, dziś jestem Pedagogiem.

"przepisy żeglugowe" i tam jest wszystko napisane na temat składu załogi (kto, gdzie, na jakim statku i na jakim stanowisku)

A czy jak mam młodszego marynarza na barce motorowej to mogę być w załodze razem z kapitanem czy musi być tez 3 osoba z załogi. Gdzieś czytałem ze musi być, bo młodszy marynarz to stanowisko do przyuczenia a z tego co kolego piszesz wychodzi ze nie. Proszę tylko o potwierdzenie która wersja jest prawdziwa i dalej sobie znajdę już.

Kolego santorynxd ! :) Tak namieszałeś że aż nikomu nie chce się odpowiadać na Twoje pytanie. Poza tym jak byś dobrze poszukał na naszych forach to pewnie byś znalazł to czego szukasz. Informacje które znalazłeś wyglądają mi na z Wikipedii. Żeby bez szkoły zostać młodszym marynarzem na śródlądziu, na początek Armator statku lub Kapitan musi wyrazić chęć przyjęcia Cię do załogi (praca, praktyka- nie ważne) Przechodzisz szkolenie BHP, robisz badania u lekarza. Potem ze świadectwem zdrowia i BHP jedziesz do Urzędu Żeglugi Śródlądowej (nie Urzędu Morskiego) wyrobić Żeglarską książeczkę pracy. Z automatu dostajesz w niej wpis "młodszy marynarz". Potem musisz pływać na statku 3 miesiące by dostać świadectwo i wpis "marynarza". A co dalej?... Szukaj na forum. Temat był wałkowany kilka razy. Pozdrawiam z Ems kanal

Cześć, jestem tutaj nowy. Nie mam zbytniego doświadczenia w fachu marynarza, jednak znam parę osób co pracują na barkach czy pchaczach. Znalazłem informacje że na stopień młodszego marynarza potrzebuje : 4 podstawowe certyfikaty (Indywidualne Techniki Ratunkowe, P-POŻ, Medical, Bezpieczeństwo Własne i Odpowiedzialność Wspólna) i potem tylko wyrabiam świadectwo w urzędzie morskim i już mogę wchodzić na pokład ? mam opcję pracy, tylko nie wiem czy z takim stopniem mogę już ją podjąć jest to praca na barce motorowej a nie chce iść do pracodawcy i być całkiem zielony. Rozumiem ze po jakimś czasie mogę zrobić marynarza a potem starszego marynarza. A co potem ? Czy bez ukończenia szkoły morskiej ( studiuje obecnie bezpieczeństwo publiczne ) mogę zrobić wyższe stopnie ? Chociaż w załodze 2-osobowej jakie zwykle są na barkach to wyższy stopień i tak nic nie da ( chyba że kapitan ).

Mam pytanie dotyczące zdawania reńskiego patentu z polskim kapitanem A. Od pewnego czasu krążyły po forum informacje,że niedługo zdając na reński posiadacz polskiego A musi zdać tylko i wyłącznie locję poszczególnych odcinków. Czy ktoś z kolegów już zdawał może w ten sposób???

No cóż pomyłka.Ale tamten pan też był pod krawatem. Pozdrawiam serdecznie.

Raczej nie :D Trzymałem się na uboczu wielkich wydarzeń :D To ja miesiąc później :) [img]http://www.zegluga-rzeczna.pl/images/photoalbum/album_60/dsc_5740_2.jpg[/img]

No to z bezbłędnych było nas co najmniej dwóch:). Czy to pan mi wyjaśniał wątpliwości co do pytania o skanowanie kilku kanałów włącznie z szesnastką???

Byłem chyba najstarszy w grupie zdających: siwy zarost i jedyny w garniturze (granatowym), z krawatem... :D No i mimochodem wspomnę - jeden z kilku którzy zdali bezbłędnie ;)

[quote][url=http://www.zegluga-rzeczna.pl/forum/viewthread.php?thread_id=864&pid=11482#post_11482][b]bolo262 napisał(a):[/b][/url] Tak mimochodem z tego co wiem to na IWC nie ma pytań z przystawki DSC. Takie pytanie dochodzą dopiero kiedy zdajesz na SRC. Pozdrawiam:) Bogdan[/quote] Były,były.Przecież wiem czego się uczyłem i z czego zdawałem. Do Apis:Szkoda,że nie mialem okazji poznać w końcu osobiście a może miałem ale nie miałem świadomości z kim rozmawiam :))

[quote][url=http://www.zegluga-rzeczna.pl/forum/viewthread.php?thread_id=864&pid=11470#post_11470][b]damjamjam napisał(a):[/b][/url] zdałem IWC pod koniec kwietnia w Opolu...[/quote] Dokładnie 20.04 o 12.00 na Damrota. Wynika z tego, że byliśmy razem na egzaminie :D Ja musiałem powtórnie zdawać na radio, gdyż moje uprawnienia zrobione przed laty w Szczecinie.... (resztę sobie dopowiedzcie). Niedawno z UKE przysłali mi świadectwo.

Tak mimochodem z tego co wiem to na IWC nie ma pytań z przystawki DSC. Takie pytanie dochodzą dopiero kiedy zdajesz na SRC. Pozdrawiam:) Bogdan

I naprawdę nie ma się czego obawiać.Egzamin prosty,tak jak już chłopaki pisali w temacie po pięć pytań z losowych trzech działów-nie trzeba żadnego kursu za kilkaset złociszy odbębniać.Sam zdałem IWC pod koniec kwietnia w Opolu,choć przystawki DSC to na oczy nie widziałem ;)

Nie stresuj się. Fajnie, że zapytałeś i fajnie, że jesteś z nami. Pozdrawiam Zbyszek