Odp: Firmy, które należy omijać szerokim łukiem
Witam, za pomocą tego forum chciałbym was ostrzec przed pracodawcą panem Januszem Kędzią. Kapitan ten pływa zestawem z kontenerami w Hamburgu oraz na trasach do Braunschweigu oraz Hannoveru. Po pierwsze obiecywał on mi system 21 dni na 7 dni lub nowemu sternikowi, z którym miałem przyjemność pływać 20 dni na 10 dni. Nie jest to prawda. Możecie się spodziewać pracy co najmniej dłuższej niż 21 dni nawet do 30 dni i wypoczynku w domu tylko 6 dni. Po drugie nie dostaniecie u nie go od razu umowy o pracę (ja czekałem na tą umowę do września i musiałem się jeszcze o nią dopominać). Na tej umowie miałem napisane wynagrodzenie 1600 złotych nawet nie wiem czy brutto czy netto ( domyślam się, że brutto) bo nie było to napisane i od tej kwoty miałem odprowadzane składki do ZUS. O wszystko u tego człowieka trzeba się dopominać. Nie potrafi powiedzieć wprost, że trzeba dużej zostać w pracy z jakiegoś powodu lub innego tego typu sprawy. Trzeba się dopominać o zwrot pieniędzy za podróż a nawet jak się upomnicie to on akurat nie ma i może Ci dać tylko jakąś część pieniędzy ( mi jeszcze jest winien 72 złote za bilety). Pracuje się u niego po 16-18 godzin dzienne lub więcej gdzie według przepisów można 14 godzin. Za te nadgodziny NIE MACIE PŁACONE!. Pracowałem u niego od 16 lipca 2013 do 31 października 2013 i za każdym razem gdy jechałem do pracy miałem nowego kolegę sternika (ja mam stopień marynarza). Było tak ponieważ żaden sternik nie mógł z tym pracodawcą wytrzymać dłużej niż jeden rejs. Wiem również, że ten będzie jechał do pracy znowu nowy sternik 4 z kolei. Sternik w ogóle nie dotknie steru więc jak ktoś chce jechać żeby nabrać wprawy to nie u niego. Ten człowiek siedzi cały czas przy sterze chyba żeby go zmienić na 5 minut. Więc jeżeli chcecie mieć spokojną pracę i się nie stresować pracodawcą omijajcie szerokim łukiem pana Janusza Kędzie ponieważ on dużo obiecuje ale mało z tego wychodzi.
Chciałem u niego pracować dalej (aby móc robić kolejne uprawnienia), jednak ten pracodawca swoich pracowników wymienia jak rękawiczki. Pozdrawiam.
P.S. Jeżeli macie Panowie namiary na jakiegoś armatora, który potrzebuje 25-cio letniego marynarza, z niewielkim doświadczeniem, ze znajomością języka angielskiego to proszę o kontakt, tel. 661 171 915. Mikołaj