Dzięki kapitanie za odpowiedź. Tak jak wspomniałem na tym spotkaniu był gość z Gdańska który kiedyś pracował w OZGW i opowiadał o kapitanach naszych parowców które pamiętał jak pływały Wisłą do Gdańska większość znał osobiście co zostało zweryfikowane przez potomków tych załóg. I na końcu zadał pytanie o te wrocławki na które praktycznie tylko parę osób próbowało odpowiedzieć. Jeszcze raz dziękuję.

Barka "wrocławka" w jednej z wersji niosła ok 612 ton przy gabarytach L-55 B-8 T-1,75m. Były to barki konstrukcji drewnianej lub mieszanej. [img]http://www.zegluga-rzeczna.pl/images/flota/rys16.jpg[/img] Nic nie mogę powiedzieć o "małej wrocławce", bo nie spotkałem się z takim określeniem, ale domyślam się, że chodzi o drugą - nieco mniejszą "wrocławkę". Była to konstrukcja całkowicie stalowa o identycznych wymiarach, ale o mniejszym współczynniku pełnotliwości kadłuba - stąd o niższej nośności wynoszącej 546 ton. [img]http://www.zegluga-rzeczna.pl/images/flota/rys17.jpg[/img] Niemiecka nazwa "Grossbreslauer" (wielka wrocławka, największa na Wrocław) odnosiła się do obu typów i raczej dotyczyła tego, że była to największa barka mogąca przechodzić w razie czego przez małe odrzańskie śluzy (nie te "pociągowe" o dł. 186 m) i o "odrzańskim" zanurzeniu. Głębokość tranzytowa Odry była wówczas na całej długości zapewniona na minimum 1,8 m. Jej rozmiary i nośność niemal dokładnie powtórzyła po latach barka motorowa BM-500, bo chodziło dokładnie o to samo: aby mieściła się w małych komorach śluz odrzańskich (56 x 9,6 m). Na odrze użytkowano także barki typu Finow (od Finowkanal) o ładowności 500 ton, długości 40,0 m, szerokości 4,5 m, i wysokości w burcie 1,9 m. oraz nierzadko także łabskie "plauerki" o ładowności 700 ton, długości 65,0 m i szerokość 8,11 m. Mogły chodzić z zanurzeniem 2 m.

Na naszym comiesięcznym spotkaniu w Bydgoszczy na LEMARZE padło pytanie właśnie o wrocławki były podobno mała i duża budowano je w Wrocławiu na Zaciszu. Po ile ton one nosiły mała prawdopodobnie ok. 400 ton a duża około 600 ton chciałbym to zweryfikować. Pozdrawiam

"Po pożarze statek nie nadawał się do zabudowy i został z stamtąd usunięty, a na jego miejscu wybudowano pawilon klubowy. " Potwierdzam, bywałem w tym czasie częstym gościem w WTW

Witam.Poszukuję danych technicznych wszystkich(o ile to mozliwe) barek pchanych pływających po polskich wodach.Z góry WIELKIE dzięki.PZDR

Witam, Niestety niewiele pamiętam szczegółów co do wyglądu wspomnianego wraku, ale jako dzieciak dość często się na nim bawiłem, nim został on jeszcze poddany modyfikacjom. Na pewno była to wcześniej jednostka pływająca. Nie wiem dlaczego i kiedy została ona sprowadzona w to miejsce, ale na miejscu jej modyfikacje zaczęły się jakoś pod koniec lat 80-tych (88, 89?). Miała w nim powstać dyskoteka lub restauracja. Po wykonaniu nadbudówki i modyfikacjach w kadłubie prace przerwano, a we wnętrzu doszło do pożaru. Później już zupełnie nic się tam nie działo. Wiele źródeł podaje, iż jest to pogłębiarka "Prypeć", ale przyglądając się wrakowi dokładnie, można mieć pewne wątpliwości. Kształt kadłuba, duża liczba bulai i brak widocznego miejsca w oryginalnym kadłubie, gdzie znajdowałyby się czerpaki. Ciężko powiedzieć, może po prostu przez pewien czas po karierze pogłębiarki jednostka ta pełniła też rolę bunkierki? A może to wrak zupełnie innego statku? W prasie pojawiały się np. takie informacje: [img]http://imgserv2.polter.pl/notka_normal.jpg[/img] Pozdrawiam!

Dzisiaj pojechałem zobaczyć ten wrak i przyjrzeć mu się z bliska. Odwołuję to co napisałem wcześniej. Jeśli przyjrzeć mu się dokładnie to faktycznie jest to wrak i to nie podlega dyskusji. Nie wiem dlaczego wcześniej tego nie zauważyłem. Może dlatego, że byłem tam w zimę i było dość zimno więc szybko zmyłem się do domu ;) Ale to nie istotne. Jednostka jest bardzo szeroka i nie wygląda na holownik. Zgadzam się z Waldkiem, że może to byś pogłębiarka. Patrząc na saniowy kształt kadłuba, jednostka ta nie poruszała się samodzielnie. [img]http://zegluga.szympanstudio.pl/albums/userpics/normal_P1060530.JPG[/img] Patrząc z górnej nadbudówki w dół w stronę dziobu, widać tam schody, które najprawdopodobniej zostały dobudowane zasłaniając tym samym miejsce po schodzących ukośnie w dół czerpakach pogłębiarki. [img]http://zegluga.szympanstudio.pl/albums/userpics/normal_P1060518.JPG[/img] Szkoda tylko, że nie pomierzyłem kadłuba. Na pewno pomiary pomogłyby ustalić co to za jednostka. Co do "HP Kościuszko" to też zbadałem ten ślad. Rozmawiałem dziś z Bosmanem WTW , który potwierdził to co napisał Waldek. Statek wkopany w nabrzeże służył jako przystań klubowa do momentu kiedy naście lat temu zniszczył go pożar. Po pożarze statek nie nadawał się do zabudowy i został z stamtąd usunięty, a na jego miejscu wybudowano pawilon klubowy. [img]http://zegluga.szympanstudio.pl/albums/userpics/normal_WTW.JPG[/img] "HP Kościuszko" stał po lewej stronie Wisły na wysokości ul. Solec, przy porcie Czerniakowskim. Resta zdjęć jak zawsze do obejrzenia w [url=http://zegluga.szympanstudio.pl/thumbnails.php?album=162][b]Galerii Floty[/b][/url]

Wczoraj dokładnie przeanalizowałem fotki wraku ponieważ wcześniej nie widziałem zdjęcia tego obiektu od dziobu. To nie jest jednostka, która samodzielnie się poruszała. Wycięcie w części dziobowej wyglądające mi na furtę to pozostałość po urządzeniu pogłębiającym czyli tzw. czerpakach lub refulerach. Kadłub jest bardzo szeroki. Czy jest możliwość uzyskania jego wymiarów. To by mi bardzo pomogło !. Choć mam pewne przypuszczenia ale za wcześnie o tym pisać. Skłaniają się one jednak do p/g "PRYPEĆ". [img]http://zegluga.szympanstudio.pl/albums/userpics/normal_Prype%C4%87.jpg[/img]

gdzie mieści się przystań AZS ?. Bo ten obiekt stał nie daleko ulicy Solec. Bo jeżeli AZS jest przy Wale Miedzeszyńskim na prawym brzegu to będzie inny zupełnie statek. Acha w galerii są zdjęcia "Kościuszki". [img]http://www.netjan.info/pchacze/albums/userpics/normal_Ko%C5%9Bciuszko04c.jpg[/img]

To jest wrak po dawnym bocznokołowcu "KOŚCIUSZKO", który uległ spaleniu. Był mocno zabudowany i wyglądał jak altana na działce. Muszę odszukać jego fotki kiedy jeszcze był zabudowany.

Tam nie ma ani jednej cegły-kadłub wykonany w całości ze stali,łączony dużymi nitami wielkości monety 5 zł-mozna dostac sie do srodka,tam rowniez sama stal!!Jeszcze jedna fotka z boku: http://www.jawisla.pl/foto/ps3_12.JPG i dziób: http://www.jawisla.pl/foto/ps3_17.JPG

Wiecie co ! Kiedyś jechałem wałem Miedzeszyńskim i to coś zwróciło moją uwagę. Na początku wydawało mi się , że jest to jakiś wrak. Jednak kiedyś byłem tam w okolicy to postanowiłem na to zerknąć. Z bliska wyglądało , na dawną budowlę klubową z pomieszczeniami na łodzie w dolnej części i świetlicą w górnej. Po części jest "To" murowane, ma murowane kominy i tylko pokład stylizowany jest na okrętowy. Jak będę tam jeszcze raz to zerknę dokładniej i zrobię parę fotek .

Wygląda mi to na pozostałość po dawnym statku "KOŚCIUSZKO", który stał na lądzie w okolicach Czerniakowa i uległ spaleniu.

Szukam wszedzie jakiejs informacji na temat tego wraku: http://jawisla.pl/foto/spacer_9_63.JPG Spoczywa on w Warszawie na brzegu Wisły na terenie ośrodka AZS.Podobno była to parowa pogłębiarka "Prypeć",ale to dane niepotwierdzone.Ma ktoś informacje na ten temat?Stocznia,armator,przebieg służby..I co to tak na prawdę było..