Odp: REKIN
Poniżej przedstawiam dane i losy pogłębiarki "Rekin". Nie jest to mam nadzieje jeszcze wersja ostateczna, gdyż wkrótce mam otrzymać materiały, które być może wniosą coś więcej do tych informacji.
[img]http://zegluga.szympanstudio.pl/albums/userpics/normal_Rekin654.jpg[/img]
[b]"REKIN"[/b]
[b]POPRZEDNIE NAZWY[/b]: ex. "KRÓLEWIEC"; ex "KŐNIGSBERG"; ex "LULUABOURG".
[b]TYP STATKU[/b]: POGŁĘBIARKA PAROWA SAMOBIEŻNA TYLNOKOŁOWA
[b]ROK BUDOWY[/b]: 1939 przebudowa 1942-1949
[b]STOCZNIA[/b]: Holandia ; przebudowa Weichselwerft Helmut Wulff- Schiffbau, Maschinenbau,Rohrleitunsbau, Schulitz bei Bromberg [ 1942-1945]; Stocznia Rzeczna w Płocku [1946-1949]
[b]NR. BUD[/b].
[b][u]DANE TECHNICZNE:[/u][/b]
1940
długość całkowita: 38,90 m; szerokość: 8,00 m; zanurzenie: 1,10 m.
1953
długość całkowita: 47,85 m; długość m.p.: 46,20 m; szerokość na wręgach: 8,00 m; szerokość całkowita: 8,95 m; wysokość burt: 1,55 m; wysokość statku: 4,57 m; zanurzenie: 0,90 m.; nośność: 368 t.
[b]SILNIKI GŁÓWNE:[/b]
do napędu własnego
1 maszyna parowa potrójnego rozprężania 3 cylindrowa prod.: nieznanej o mocy 260 KM
do napędu urządzeń ssących
1 maszyna parowa podwójnego rozprężania 2 cylindrowa prod.: nieznanej o mocy 200 KM
[b]KOTŁY PAROWE: [/b]
2 kotły parowe o ciśnieniu 16 atm.
[b]INNE DANE:[/b]
materiał budowy: dno: stal; burt: stal; pokład: stal
kadłub nitowany o poprzecznym systemie wiązań.
napęd: dwa tylne koła napędowe; prędkość nieznana: załoga: 14 osób.
[b]PORT MACIERZYSTY: [/b]
Puławy
[b]ARMATOR:[/b]
Rejon Dróg Wodnych, Puławy.
[b]NUMERY REJESTRACYJNE:[/b]
188 [RDW. Warszawa]; 452 [RDW. Płock]
[b]RYS HISTORYCZNY[/b]
W 1939 roku rząd belgijski zlecił stoczniom holenderskim budowę serii holowników o napędzie tylnokołowym i śrubowym. Przeznaczone one były na rzekę Kongo płynącą między innymi w belgijskiej koloni w Afryce a mianowicie Kongu Belgijskim. Były to statki o niskiej burcie gdzie kotłownia i maszynownia znajdowały się na pokładzie. Kocioł opalany był drewnem, które załogi miały uzupełniać na bieżąco wycinając nadbrzeżne lasy. Kiedy w maju 1940 roku hitlerowskie Niemcy zaatakowały Holandię i Belgię prawie ukończone statki wpadły w ich ręce. Kadłuby tych jednostek sprowadzono w 1941 roku do Szczecina [Stettin] gdzie w tamtejszej stoczni Stettiner Oderwerke A.G., wstawiono im maszyny parowe oraz kotły przystosowane do opalania węglem. Znanych jest 7 nazw, jakie one nosiły: ABLASSERDAM, DELFIZIJL, LULUABOURG, SATURNUS, ST. WILLIBROD, VENUS i BUMBA. W służbie niemieckiej otrzymały one następujące nazwy: ABLASSERDAM na WISMAR; DELFIZIJL na MEMEL; SATURNUS na KIEL, ST. WILLIBROD na BREMEN, VENUS na DORTMUND, LULUABOURG na KŐNIGSBERG. W 1942 roku pięć statków trafiło do Reichskommisariat Ostland-See und Schiffahrtdirektion a ten z kolei przekazał je do eksploatacji Binneschiffahrt Lettland G.m.b.H. w Rydze. Natomiast "KŐNIGSBERG" trafił na Wisłę. W 1942 roku skierowano holownik do stoczni Weichselwerft Helmut Wulff -Schiffbau, Maschinenbau,Rohrleitunsbau, Schulitz bei Bromberg [dz. Solec Kujawski] gdzie postanowiono przebudować go na pogłębiarkę do przeprowadzania zestawów holowniczych przez tzw. przemiały. Pracami przebudowy kierował inż. Ludwig Kort z Hannoweru, konstruktor tzw. dyszy Korta czyli śruby napędowej pracującej w właśnie w dyszy mającej kształt pierścienia. Rozwiązanie takie jest stosowane w celu polepszenia warunków pracy śruby napędowej i zwiększenia jej sprawności. W tym celu kadłub holownika podłużono a w części dziobowej zamontowano specjalne tunele na linii jego zanurzenia, w których zamontowano śruby. Dodatkowa maszyna parowa służąca do zasilania urządzeń ssących umieszczona była w części dziobowej. Pogłębiarka mogła zasysać rumowisko miękkie Nadawała się wyłącznie do likwidacji miękkich przemiałów piaskowych, z wyłączeniem grzęp i raf kamiennych. Zasysała wodę z piaskiem do głębokości 2 m i urobek odkładała dwiema prowadnicami poza burty na boki, kopiąc dwudziestometrową rynnę. Ponieważ było to rozwiązanie prototypowe sprawy jej budowy posuwały się powoli. Pod koniec stycznia 1945 roku miasto i stocznię zajęły wojska radzieckie [u][b]1[/b][/u].. Po przekazaniu jej władzom polskim w marcu 1945 roku otrzymała ona nazwę Państwowa Stocznia w Solcu Kujawskim. Między innymi Polacy przejęli szereg jednostek pływających a wśród nich ukończoną w 70 % pogłębiarkę "Königsberg", którą przemianowano nieoficjalnie na "KRÓLEWIEC". W 1946 roku "Królewiec" już o własnych siłach odpłynął do Państwowej Stoczni w Płocku gdzie kontynuowano prace na jej dokończeniem pod kierownictwem inż. Cz. Śladkowskiego. Ostatecznie jednostkę ukończono w 1949 roku nadając jej nazwę "REKIN". Po serii prób przekazano ją do Państwowego Zarządu Wodnego w Warszawie. W 1952 roku po reorganizacji administracji wodnej w Rejonie Dróg Wodnych w Warszawie. W 1955 roku "Rekin" doznał poważnej awarii maszyn i został wyłączony z ruchu. Po decyzji komisji skierowano go do Płockiej Stoczni Rzecznej w Płocku gdzie został poddany remontowi, który ukończono w 1957 roku. Przydzielony do RDW. Płock trafił tam w 1958 roku gdzie klasyfikowany był, jako pług parowy do pogłębiania nurtu. Jednakże już 12 grudnia 1958 roku przekazany zostaje do RDW, Puławy [u][b]2[/b][/u]. Tam pływa do 1964 roku, wycofana na skutek awarii 27 maja. Niestety nieznana jest data złomowania.[u][b]3[/b][/u]
[b]1[/b]. [small]Według niepotwierdzonych informacji Niemcy planowali nazwać ją "HAI", co w tłumaczeniu na język polski oznacza "REKIN". Za Adamem Reszką z Warszawy jednak brak jest na to
dokumentów.[/small]
[b]2[/b]. P[small]ismo Rejonu Dróg Wodnych w Płocku z 29.12.1958 r. o sygnaturze TA-031262/52/58 o przekazaniu "Rekina" do Puław. Pogłębiarkę wykreślono z rejestru w Płocku 8 stycznia 1959 r. r.[/small]
[b]3[/b].[small]M.A. Michalski w swej książce- Statki parowe na polskich wodach śródlądowych tom II- str.92 podaje datę wycofania 1959 rok, co nie jest zgodne z prawdą gdyż w tym roku "Rekin" trafił do RDW w Puławach i trudno, aby został tam zaraz wycofany. Natomiast A. Reszka w artykule-Prądówki, pogłębiarki, dźwigi- zamieszczonym na stronie www.zegluga-rzeczna.pl podaje datę wycofania 1978 r. a złomowania 1985 roku. Być może po awarii w 1964 roku powróciła do pracy. Jednak wycofanie jej w 1978 roku sprawiłoby, że była by ona ostatnią jednostką parową wycofaną z eksploatacji. Do tej pory był nią holownik parowy "Malbork" wycofany w 1976 roku.[/small]
Opracował: Waldemar Danielewicz Gdańsk 14 luty 2010 r.
Źródła:
Archiwum Państwowe w Gdańsku, Toruniu i Płocku
Rejestry Rejonów Dróg Wodnych w Warszawie i Płocku.
M. A. Michalski-Statki parowe na polskich wodach śródlądowych tom II- Wrocław 2009 r.
A. Reszka - Prądówki, pogłębiarki, dźwigi- zamieszczonym na stronie www.zegluga-rzeczna.pl