Nie mam pojęcia dlaczego wybrałem TŻŚ w Koźlu, może dlatego,że uczył się tam już o rok starszy kolega ( trochę dalszy sąsiad). Co by nie było w 1989 roku w czerwcu pojechałem na egzaminy z rodzinnej Krynicy na Śląsk opolski. W kraju zmiany, a mi się ubzdurało pływać barkami po Odrze. We wrześniu pierwsza noc w internacie nr 2 w sali 302. Sciganie przez starsze roczniki, pobudki ranne i cisza nocna, trochę to było szokiem dla mnie. Już po tygodniu wpadłem na szalony pomysł przeniesienia się do rodzinnej miejscowości, na co moja matka powiedziała ze swoją góralską stanowczością "jak sobie wybrałeś taką szkołę to masz ją skończyć", co było robić trza było dalej do niej uczęszczać. Umundurowano nas od stóp do głów, trochę wstydziliśmy się mundurów, starsi też, ale za to od III klasy zapoczątkowaliśmy modę na mundur, po co zdzierać swoje ciuchy na ławkach jak się ma państwowe.
W internacie nr 2 pomieszkałem pół roku i przeniosłem się do internatu nr 1 gdzie zamnieszkałem w pięcioosobowej sali. Jestem jeszcze za młody na wspomnienia, ale napiszę,że mieszkało się tam dobrze...może nie było luksusów , ale atmosfera była super,człowiek tam wracał po wakacjach jak do domu.
Zazdroszczę starszym absolwentom z Wrocławia praktyk na Sucharskim, my codziennie dojeżdżaliśmy na statek i jak trafił nam się krótki rejs po kanale gliwickim lub mały wypad za śluzę w Januszkowicach, byliśmy szczęśliwi. Za to na praktyce w III i IV klasie na Mazurach to się wszyscy napływali za wszystkie czasy.
Prawdę pisząc to kontakty ze szkołą we Wrocławiu były nawiązywane przez uczniów...tzn z Koźla do Wrocławia przenosili uczniów za picie, a z Wrocławia do Koźla za sciganie mlodych...taka była wymiana naukowa.
W drugiej klasie "zgłosiłem się " do grupy artystycznej na obchody 40-lecia szkoły. trochę byłem zły, bo inni pojechali sobie do domów na 5 dni, a ja z kilkoma innymi nieszczęśnikami musiałem zostać w Koźlu. Nie żałuję, było super, prawdę pisząc absolwenci byli bardzo ...nawet kierownik internatu Pan Drzewiecki patrzył na nas wtedy przez palce.... Na zakończenie opiszę takie wydarzenie: w czasie zjazdu miałem dyżur w internacie, przyszedł do mnie absolwent starszy pan ok 45 lat ( ja miałem wtedy 17) i poprosił mnie, bym go zaprowadził do sali nr 34 (sala dwuosobowa, wąska kiszka, gdzie od wieków stała szafa stolik i piętrowe łóżko) pan ten wszedł ze mną do tej sali oparł rękę na górnym łóżku i zaczął płakać... powiedział mi "nie śmiej się ty też będziesz płakać jak tu przyjedziesz za kilka lat.."
Nie będę was już zanudzał
pozdrawiam
Beny ( to moja ksywka z żeglugi)
Witaj byłem w II klasie jak kończyłeś szkołę, jeśli się nie mylę chodziłeś do klasy razem ze Słoniem i Radkiem Bartosikiem. Osioł chodził do klasy mechanicznej. Mieszkałem w jedynce w sali 45. Pozdrawiam serdecznie Beny Vż 94.
Też mieszkałem w interku i chyba kojarze o kim piszecie jesli dobrze pamietam to Radek byl z okolic gorzowa ?Ja niestety byłem tym który skorzystał z oferty szkoly we wrocławiu(nie miałem innego wyjścia) i w 3 klasie musiałem tam sie przenieść a wten sam dzien do Kozla przyszlo 2 z wrocka od taka to byla wymiana .Z interku najlepiej pamietam "Konia" no i pania Dorotke z sekretariatu he he oczywiście jeszcze wielu innych np.Igora ,Rafala Niedziele,Radka,i wielu wielu innych no i tego przez którego musiałem zmienic szkole tez ale dzieki temu w wrocku poznałem moja żone a teraz wybieram sie na zjazd do wroclawia mam nadzieje ze kiedys bedzie taki i w kozlu pozdrawiam Krystian krokodyl lub Van dam!!!!!!
Do van dama - Jesteś w błędzie Radek pochodzi z Małogoszczy w Kieleckim, a teraz jest zawodowym trepem w Krakowie w czerwonych beretach. Wiem bylismy w jednej klasie całe 5 lat.
Baśka 91' pokój 104
czy ty konczyles w 1991 roku czy zaczynales oraz czy znales Igora z szczecina ?
bo ciekawy jestem czy ja Cie powiniennem pamietac sama ksywa cos mi mowi?co do radka to mozliwe ze pomylilem osoby ja poznalem tam tego ktory byl z pod Gorzowa ja zaczynalem w 1991ale zawodowke wiec pewnie nie raz bylem posprztac twoj pokoj jeli konczyles w 91 r hehehe a i jeszce jedna rzecz ja tez jestem trepem jak ty to nazwales ale za to za 3 lata spadam na emeryture narka trzym sie
kończyłem w 1991 roku
z Igorm Kasprzykiem ze Szczecina mieszkałem w jednym pokoju jak ja byłem w V a on w IV klasie.
A z tą emerytura nie musisz zciemniać u mnie w rodzinie jestem jedynym, który nie jest zawodowym wojakiem tak że wiem ile trzeba odrobic dla ojczyzny aby ona nam oddała.
Ajgor zdaje mi się,że mieszkał na trzecim piętrze, później mieszkałem w internacie nr I w sali 45. W sali 44 mieszkał Hans, św.p. Krokodyl, i Bury, w sali 42 Ernest Wilk. Zapomina się wszystko.
Hans, Bury i E. Wilk to rocznik po mnie klasa Ż większość z nich mieszkała w I a nasza cała klasa w II tak dziwnie to było poukładane.
Igor mieszkał w 305 jak trafił do Koźla z Wrocławia, rok potem mieszkał ze mną w 104 a oprócz nas Wojtek Kobyłka zaczynał z nami potem zwolnił tempo edukacji w IV klasie i kończył już z Igorem, Marek Ochman też z mojej klasy a wcześniej Grzegorz Zając (Mały), Jacek Balicki (Gruby), Wojtek Rosiński i w/w Kobyłka wszyscy klasa żeglugowa, razem zaczynaliśmy w 1986 roku ale tylko 4 z nas skończyło w terminie.
Teraz tylko my z Jackiem B. jesteśmy tu w Koźlu a reszta po całej Polsce: Mały w Giżycku, Kobyłka w Koniecznie a Wojtek R. we Włoszczowej, Marek O. pracuje na śluzie pod Opolem a Igora widziałem pare lat temu jak służył w marynarce w VIII Flocie Obrony Wybrzeża w Świniujściu (nawt wrócił wtedy za póżno na jednostke)
Nie o ile pamietam to jakies ładnych pare lat temu przeniósł sie do Gdyni i słyszałem że do straży granicznej ale tego nie jestem pewny poznałem go jak przyszedł po akademi ale nie zbyt długo był u nas .Ja też mam pytanie jestes ponoć w Kożlu może znasz lub znałeś Magdalene Pławiak przynajmiej tak kiedys sie nazywała chodzila do liceum obok żeglugi ?Mam jeszcze jedno pytanie czy nie myslałes o jakies galeri zdjęć absolwentów może w ten sposób ludzie by wiecej sie zainteresowali tym forum ?A może wiesz czy sa organizowane jakies zjazdy ?A czy szkoła wogole istnieje bo ta w wrocku juz nie pozdrawiam Kris
Tak mieszkam w Koźlu.
W szkole nawet pracowałem pare lat, m/n jako bosman na statku szkolnym, teraz pracuje w nowym tworze oświatowym, który powstał z połączenia naszych warsztatów i wrsztatów na Azotach.
Szkoła istnieje nadal, a zjazd był na 50 lecie w 2000 roku, kiedy bedzie nastepny nie wiem, teraz macie zjazd we Wrocku.
Wymienionej osoby nie znam ale mogę sie zorientować jeżeli chcesz.
A galeria niezła sprawa - na początek może pstrykne fotki naszych tablo.
Często bywam na wybrzeżu, może kiedyś się spotkamy w Świnoujściu to nie daleko od mojego domu, można wtedy dłużej pogadać.
Pozdrawiam
Baśka
słuchaj kolego, załuje ze nie spotkałem Igora chociaż w tej samej 8 FOW słuzył ,ale skoro jestes z zachodnio-pom, to sie kiedys odezwij jak bedziesz na numer 665732362.Oprócz tego ma do ciebie prośbe,skoro tam mieszkasz poszukaj nadal dziewczyny która w 1992/3 nazywała się Magdalena Pławiak.Bardzo mi na tym zależy .Wiele jej zawdzieczam.Pozdrawiam całe K KOZLE.
Do van dama:
Nie znalazłem osoby, którą szukasz jednak nie przerywam może się uda.
Na początku sierpnia powinienem odwiedzić wybrzeże, możemy powspominać wtedy stare czasy.
Pozdrawiam z Koźla.
dzieki za dobre chęci wiem ze to trudne poniewaz ona teraz pewnie inaczej sie nazywa znalazłem jednak stronke gdzie sa jej kolezanki ze szkoły moze one cos beda wiedziec jest tak strona, ale nie wiem czy moge tu podawac dotyczy absolwentów róznych szkół .czy byłes juz na wybrzezu bo jesli tak to nr do mnie podałem .Jak tam stowrzyszenie i co z galeria czy kiedys powstanie ?Mam tez pytanie z innej beczki za 3 lata chciałby powiedzmy to zmienic prace myslałem o pływaniu ale powiem szczerze po ukonczeniu szkoły nie robiłem zadnych paipierów na śródladówke jedynie co to 15 lat na jednostkach pływajacych MW ale z tego co wiem to raczej sie to nie licza do niczego jakie papiery musze zrobic aby wogóle myslec o pływaniu na sródlądówce nie mam wygórowanych wymagań chciałbym poprostu popływać jesli mozesz udzielic mi jakis podpowiedzi to z góry dziekuje !Pozdrawaim
Pliki cookie - Serwis POLSKA ŻEGLUGA ŚRÓDLĄDOWA wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka) oraz podobne technologie do przechowywania informacji na twoim komputerze.